Propozycje i wnioski do moderatorów działu

Nene87

Proszę o zmianę nazwy mojego dziennika:
DT Nene87 - 2 lata z siłowym str. 55



Zmieniony przez - Nene87 w dniu 2018-04-10 08:35:50

melduję wykonanie zadania

Dziękuję

taka propozycja na nowy topic - w starych czy nowych dziennikach są często zawarte różne hinty jak coś w ćwiczeniach ulepszyć, co wybrać do planu, żeby było efektywne, nowe. każdy ma jakieś swoje doświadczenia co na niego dobrze działa, a co niekoniecznie.

przykłady: ktoś gdzieś pyta w jakims miejscu, czym ruszyć barki, ktoś inny z kolei nogi np. czy kuper. dostaje różne hinty, np. a to z gumami, a to z takim czy innym ustawieniem żeby spróbować, wprowadzić ćw aktywujące etc. często na każdego działa co innego. ale jest to rozproszone i często na różne rzeczy trafia się przypadkiem.

cel: chodzi mi o topic, który mógłby być miejscem wymiany informacji/doświadczeń/dyskusji nt. róźnych ćw. w różnych kontekstach (raczej of kors w ujęciu dla kobiet), tak, żeby i móc się czegoś nowego dowiedzieć, lub upewnić się, że się dobrze wie, rozwiać wątpliwości nt. zasadności zastosowania, poszerzyć spektrum i warsztat ćwiczeń jakie się zna, w koncu też by było to miejsce, gdzie można znaleźć inspirację na cos nowego.

nie ukrywam, że inspiracja na propozycję topicu poszła stąd: https://www.sfd.pl/Nietypowe,_mało_znane_i_zapomniane_ćwiczenia-t1046223.html

Na upartego jest temat, np. pojedncze pytania trening.
https://www.sfd.pl/Pojedyncze_pytania__TRENING-t1066620.html
Jak dla mnie idealnie się nadaje na tego typu pytania.
jednak w dziennikach wychodzi to zazwyczaj naturalnie, jak dyskusja rodzi się w dzienniku to nikt raczej nie czuje potrzeby, żeby się przenosić w inne miejsce.

Nie do końca mi chodziło o dublowanie tematu z pojedynczych pytań, gdzie jest wszystkiego po trochu wyrwane z kontekstu, ze raz ktoś zapyta o mydło a raz o powidło.
Myślałam ze całościowo mógłby z tego powstać całkiem fajny topic, niejako "uzupełnienie" budowania planu. Ze nie byłoby tam pytań wyrwanych z kontekstu (jak w pojedynczych pyt. czy dziennikach). Żeby ktoś kto tam pierwszy raz wejdzie, a powiedzmy ze nie zaczynał dopiero wczoraj, byłby stamtąd w stanie wynieść wiedzę nt ulepszenia/uzupełnienia warsztatu jakim dysponuje w danej chwili czy znaleźć inspiracje do dalszego rozwoju.

Jak widać tamten temat w zaawansowanych od dawna nie ma żadnego nowego wpisu. Obawiam się, że tu mielibyśmy podobny schemat.

Na początek jakiś tam ruch w interesie i później długo, długo nic. Wszystko rozbija się moim zdaniem o filmy obrazujące to, co się proponuje. Ja np. nie nagrywam nic i raczej to się nie zmieni ani w najbliższym ani w "najdalszym" czasie - a do wielu rzeczy, które znam nie ma odpowiednich filmów w necie.

Kolejna sprawa jest taka, że tu jednak większość kobiet potrzebuje podstaw a nie fajerwerków. Znając życie wiele osób w pierwszych planach zaczęłoby chcieć używać takich "patentów", no bo jak coś działa lepiej niż coś "zwykłego" - to ja to chcę. I ciężko byłoby komuś takie pomysły wyperswadować.

Podsumowując - tamten temat w zaawansowanych nie ogranicza się tylko do ćwiczeń dla mężczyzn. Jeśli są chętni, to mogą pisać i o takich ćwiczeniach dla kobiet. My w najbliższym czasie chcemy ruszyć z inną tematyką w dziale ladies i ja osobiście chciałbym się skupić na tych pomysłach właśnie. Może kiedyś pomyślimy nad tematem z patentami na podkręcanie ćwiczeń czy treningu.


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2018-04-15 17:19:27

Temat dla zaawansowanych liczy 22 strony co uważam ze mało nie jest. I patrząc na czas "trwania" tamtego topicu to nie była chwila. W wielu punktach masz racje, przede wszystkim w tym ze podstawy ważna rzecz i stosowanie wynalazków czasem mija się z celem gdy w tradycyjny sposób można osiągnąć to samo. Natomiast myślałam, ze i jakiś "kąsek" dla niezaczynajacych mógłby mieć tez racje bytu tutaj. Bo tez i takich sporo osób tu jest lub odwiedza dział. Dzięki za wyjaśnienie i odpowiedz.

Jeśli masz taką inicjatywę i pomysł to nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś taki temat zaczęła. Zobaczysz sama czy się przyjmie :)

tylko Paula, topic pozbawiony "duchowego błogosławieństwa" i merytorycznego wsparcia moderatorów jest niewiele wart by powiedzieć że nic i jest z góry skazany na pójście do piachu. no i na serio nie ćwiczenia "dziwolągi" miały byc tutaj clue.
no nic temat rzuciłam, bo czasem prośby o sugestie się pojawiały. nie zawracam gitary.

Tu się nie zgodzę. Sama kiedyś wymyśliłam (nie będąc moderatorką) wyzwanie lamparcie- tzn. temat o mobilizacji, który przez jakiś czas sobie hulał. Możesz w spamie zarzucić temat i sprawdzić czy poza Tobą ktoś jest jeszcze zainteresowany tematem :)