ZyberekJuż jestem po pierwszej operacji jednej strony przepukliny. Druga strona nie wcześniej niż za 3 miesiące. Przez pierwszy miesiąc nie mogę dźwigać więcej niż 4 kg. To takie ustne zalecenie w rozmowie z chirurgiem przed operacją. Natomiast w karcie po wypisaniu jest nieco inaczej ale ogólnie nie wesoło. Najgorsze jest to, że wszystko się wydłuży raz jeszcze po kolejnej operacji, która (o ile się uda), będzie za 3 miesiące. Normalnie jak dla mnie to totalna porażka. Nie życzę nikomu takiej przypadłości. Jak byłem w szpitalu, to co dziennie z mojej sali ktoś miał operowaną przepuklinę pachwinową.
Zmieniony przez - Zyberek w dniu 2018-01-25 13:46:27
Ja w ciągu 4 lat, miałam 5 różnych operacji. Czasem trzeba podejść do tego bardzo "na luzie", zdrowie jest najważniejsze. Pozałatwiasz sobie teraz i będziesz miał "spokój" na później, jak to mówię.
Nie zadręczaj się, że nie wrócisz do treningów, czy coś, bo to nic nie da. Operacja przepukliny pachwinowej nie jest fajna, okres rekonwalescencji nie jest mega długi. Natomiast należy podejść do niego z dozą ostrożności i słuchać się zaleceń.
Po około 3 miesiącach zazwyczaj wraca się do pełnej sprawności, oczywiście należy uważać na siebie.
Na pewno warto na temat powrotu do ćwiczeń (niekoniecznie od razu siłowych, ale np. z użyciem gumy, ciężaru własnego ciała etc) swojego lekarza prowadzącego, sądzę, że powinien dać Ci konkretne wskazówki. Warto pamiętać, że rekonwalescencja i powrót do sportu u każdego wygląda zupełnie inaczej.
W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html