SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

UFC 226: Miocic vs. Cormier

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 44782

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

mmapain.com

Cain Velasquez chciałby zawalczyć na tej samej karcie UFC 226 na której Daniel Cormier zmierzy się ze Stipe Miocicem

Były mistrz wagi ciężkiej UFC Cain Velasquez, który szykuje się do powrotu do Oktagonu, chce dołączyć do swojego klubowego kolegi Daniela Cormiera na karcie UFC 226 w lipcu.

Gdyby Velasquez wrócił do rywalizacji na tej gali, byłby to powrót po dwóch latach przerwy, ponieważ ostatnią walkę stoczył na gali UFC 200 w lipcu 2016 roku na której pokonał przez TKO w pierwszej rundzie Travisa Browne’a. Na karcie UFC 226 w walce wieczoru jego kolega z AKA, mistrz wagi półciężkiej Daniel Cormier zmierzy się o pas wagi ciężkiej z mistrzem tej kategorii Stipe Miocicem.

Będąc gościem programu „The MMA Hour”, Cain Velasquez opowiedział, że chciałby zawalczyć na tej samej gali: Więcej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

Mike Roach/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Stipe Miocic o walce z Danielem Cormierem na gali UFC 226

Mistrz wagi ciężkiej UFC Stipe Miocic rozmawiał z Arielem Helwani na temat ogłoszonej na UFC 226 super walki z mistrzem wagi półciężkiej Danielem Cormierem i twierdzi, że „DC” nie będzie miał zbyt wiele do powiedzenia w tym starciu.

Obydwaj mistrzowie wygrali swoje ostatnie pojedynki w obronie mistrzowskich pasów na gali UFC 220, co poskutkowało zestawieniem ich w jednej z najciekawiej zapowiadających się walk w wadze ciężkiej UFC. Daniel Cormier szybko rozprawił się z Volkanem Oezdemirem, a Stipe Miocic zdominował i pokonał faworyta Francisa Ngannou. W kolejnej walce Cormier i Miocic znów zawalczą na tej samej karcie, ale tym razem zmierzą się ze sobą.

Stipe Miocic jako pierwszy obronił trzykrotnie tytuł wagi ciężkiej UFC i zyskując jeszcze większą pewność siebie jest gotowy zmierzyć się z powracającym do kategorii 265 funtów Cormierem.

Stipe Miocic
„Daniel Cormier jest dobrym zestawieniem dla mnie…

Tu nie chodzi o Cormiera, chodzi o mnie. Zamierzam wygrać tę walkę. Mam zamiar przedłużyć moją serię obron tytułu mistrza. To nie będą tylko 3 obronione tytuły, to będzie 4 udana obrona.

Koniec końców, to jest biznes. Nie czuję wobec niego żadnej urazy. Tak będzie lepiej dla naszych rodzin.”


Gala UFC 226 odbędzie się 7 lipca w T-Mobile Arena w Las Vegas i oprócz walki wieczoru Miocic vs Cormier nie ogłoszono jeszcze innych walk.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

Amanda Nunes Instagram

Amanda Nunes nie dostała jeszcze kontraktu na walkę z Cris Cyborg i nie wie dlaczego to tak długo trwa

Gala UFC 226 na której odbędzie się super walka mistrzowska między Danielem Cormierem i Stipe Miocicem ma zaplanowaną jeszcze jedną super walkę między mistrzyniami Amandą Nunes a Cris Cyborg.

Problem w tym, że pojedynek w kategorii piórkowej między mistrzynią wagi koguciej Amandą Nunes a mistrzynią wagi piórkowej Cris „Cyborg” Justino jest planowany na tej gali, ale nie został jeszcze oficjalnie potwierdzony. Oprócz słownych zapowiedzi prezydenta UFC Dana White’a oraz obydwu zawodniczek, nie ma jeszcze oficjalnej zapowiedzi. Taki stan rzeczy zaczyna martwić Amandę Nunes, która dziwi się, że jeszcze nie otrzymała kontraktu na walkę. Więcej
1

Redaktor Fight24.pl i Sceny MMA i K-1

http://www.fight24.pl/
http://www.sfd.pl/Scena_MMA_i_K_1-f131.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
Stawiam na Miocica, ale Cormier ma szanse, bo jest kompletny i będzie maxymalnie niebezpieczny, bo wagi nie będzie zbijał, jaram się w ch**. Miocic imo przez KO.

Jeśli Miocic wygra to jest GOATem (w wadze ciężkiej), jeśli DC wygra to jest jednym z GOATów (na 100% w top 5).
Dla mnie GSP obecnie to GOAT, dominacja lata, tyle obron pasa i tyle generacji fighterów pokonał, nigdy nie wpadł na testach, najbardziej kompletny i inteligentny fighter a do tego wrócił z emerytury i mistrza MW rozj**ał przed czasem. Ma ktoś argumenty, że GSP to nie GOAT MMA? Jak tak to z chęcią posłucham xD
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Ja mam jeden. GSP nie walczył z wieloma przeciwnikami mającymi elitarną obronę przed obaleniami... Hughes czy Koscheck są w tym dobrzy ale nie tak jak np. Wonderboy czy Woodley.
A walkę z Hendricksem nie wiem czy nie przegrał, ALE - miał wtedy problemy psychologiczne + Hendricks wyszedł do tej walki raczej mocno naszprycowany więc jak dla mnie werdykt jednak ok.
Nie wina GSP że nie miał takich przeciwników wcześniej ale jestem ciekawy jakby zawalczył z gośćmi którzy za każdym razem stawialiby duży opór przy próbach obalenia. Niestety prawdopodobnie się nigdy nie dowiemy, wiem to bo moja babcia ma chyba jakąś podobną chorobę jelit co on i to jest masakra
1

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 308 Napisanych postów 2583 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34961
GSP byl najbardziej wszechstronny, ale w niczym wybitny i j/w poziom dywizji za jego panowania, a dzisiaj to przepasc. Tak samo Anderson, dominowal wiele lat, ale obijal mniejszych i lezacych mu stylistycznie rywali, a dywizja rowniez byla kiepska. Dla mnie najwiekszym fenomenem tego sportu jest jednak Jones - zdecydowanie najwybitniejsze zapasy w dywizji, a byc moze i w calym MMA, prawdopdoobnie najlepsza stojka w dywizji - kazdego, oprocz Gustaffsona w stojce praktycznie gwlacil, bardzo dobry parter i duzo poddan na koncie, kondycha nie do zajechania, kvrewsko silny, genialny klincz, zawsze swietnie przygotowany, prawie wszystkie jego walki to kompletna dominacja nad przeciwnikiem i egzekucja, wyczyscil dywizje, pokonal 2 razy Cormiera itp. itd.


Zmieniony przez - annihilus w dniu 01/02/2018 10:32:39

Ulubieńcy: Cain Velasquez, Mark Hunt, Luke Rockhold, Genki Sudo

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Ale tylko raz walczył z gościem o podobnym zasięgu i ten narobił mu problemów :P

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
dokładnie, Jones to warunki fizyczne i sterydy nie zapominajmy, gość 2 razy wpadł na dopingu, Anderson Silva tak samo.
Nawet jakby nie brać pod uwagę czy ktoś wpadł czy nie wpadł to GSP ma najlepszy resume a najlepszy resume w MMA = GOAT w MMA a nie p******enie o koksie, warunkach, wielowymiarowości czy coś:

GSP:
- jedyne 2 porażki z Hughesem i Serrą - obie porażki pomścił,
- mistrz 2 kategorii wagowych (skończył Bispinga), 2 razy zdobył pas 170 i raz zunifikował pas 170 (2 razy wygrywał walkę po długiej przerwie od sportu raz przez emeryture raz przez kontuzje kolana z Conditem)
- 9 obron pasa,
- nikt z niżej wymienionych nie ma tylu elitarnych zawodników z paru pokoleń na rozkładzie. Gdy GSP pokonywał Koschecka czy Fitcha to byli to elitarni goście, Fitch każdego zależał a od George'a dostał wp****** życia. Wgl WW i LW to zawsze były najmocniejsze dywizje także GSP bez 2 zdań to GOAT
Jones:
- nie licząc sterydów to można powiedzieć 10 obron pasa i niepokonany - zakładając że pasa nie stracił
- jednak zdobył pas tylko w 1 dywizji, w dużo dużo gorszej dywizji niż dywizja George'a mimo, że pokonywał najlepszych, resumie nieporównywalnie gorszy.
Silva:
- przed UFC też nieźle mu szkło jak Cage Rage itp
- 11 obron pasa w tym wygrane z półciężkimi w tym z byłym mistrzem LHW Griffinem, ale ostatnio sporo przegrywał, ale już past prime ok
- jakość rywali imo gorsza niż Jonesa nawet także wciąż GSP lepszy zwłaszcza po zdobyciu 2 pasa

Fedor, Aldo, Werdum, Demetrious i inni też zrobili w ch** dużo, ale nie można ich do kogoś takiego jak GSP porównywać.
Jeszcze patrzcie na GSP, nie dość że nigdy nie wpadł to on jest najciężej pracującym zawodnikiem MMA chyba, bez przerwy trenuje, inteligentny, pozytywny gość. Dla mnie to ikona MMA była zanim Bispinga pobił.
Fightmatrix też ma go jako nr 1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Jones (chyba) miałby problemy z kimś o podobnym zasięgu, GSP (prawdopodobnie) z kimś kogo cholernie ciężko obalić (Woodley/Wonderboy) a Anderson miał problemy z kimś kto mógł go w każdej chwili obalić... jak Miocic pokona Cormiera i Caina a potem nie da sobie zabrać pasa to chyba jest goatem. Jeśli pokona Cormiera to jednocześnie pokona osobę z chyba już ostatnim stylem walki z jakim dotąd miał do czynienia

Co ciekawe, są jeszcze szanse że kiedyś zobaczymy Miocic vs Jones


Zmieniony przez - Puar w dniu 2018-02-01 21:22:11

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
GSP nigdy nie górował warunkami i był zawsze kompletny. Jones dostał genialne geny, od dziecka background zapaśniczy i dlatego tak szybko zdobył pas.
Jones walczył tylko z Gustafssonem gdzie miał podobne warunki fizyczne i ta walka była bardzo wyrównana. Poza tym Jones to oprócz dopingu bardzo brudno walczący fighter, nie dość że ma 215cm zasięgu to wsadza paluchy w oczy, jakby nie mógł tego robić to kto wie czy po drodze ktoś by mu nie doj**ał.
Sonnen wycierał mate Andersonem przez 4 rundy a GSP nigdy w sumie nie został zdominowany.
Puar Rory MacDonald ma podobny styl co GSP a wygrał każdą rundę z Woodleyem, jestem w stanie uwierzyć, że GSP mógłby pokonać ich obu, Woodleya w stójce czy nawet zapasami w późniejszych rundach a Wonderboya zapasami.

Miocic to też nie tylko 1 z najlepszych zwłaszcza ciężkich, ale też ikona w pewnym sensie, GSP tytan pracy i spoko gość a Miocic strażak mimo tego, że jużnie musi tego robić.

Jones to szmata co dostała talent od kogoś z góry i warunki a do tego miał możliwość trenowania zapasów od małego. Zdobył pas to zamiast trenować jak mistrz to na tydzień przed walką chlał i ćpał do zgona a potem cierpiały na tym niewinne osoby i do tego brudno walczy. Jak Jones wróci do klatki w tym roku to dla mnie jest większym szczęściarzem niż kiedyś był Badr Hari i będę życzył mu jak najgorzej, bo nie zasługuje na to co ma nie to co GSP czy nawet Conor, którego wielu nie lubi, ale przynajmniej ten ma więcej w głowie i nie szkodzi niewinnym ludziom.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Co dalej z Miocicem i Ngannou?

Następny temat

Siłownia czy crossfit w połączeniu z MMA

WHEY premium