Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Wczoraj miałem taki przypadek:
zmieniałem koła w samochodzie (łysawe opony) więc w przykucu trochę czasu spędziłem. Chciałem odkopnąć (lekko !!) piłkę. Wziąłem LEKKI zamach nogą, w piłkę oczywiście nie trafiłem. Poczułem ostry ból rzepki, tak jakby noga nie miała zatrzymać się w kolanie i chciała iść dalej. Ból czułem przez max 30 sekund. Później nic mnie nie bolało w kolanie, nawet jakby lepiej pracowało.
Czy rzepka "nastawiła się" , czy odwrotnie- psuje się?