Zmieniony przez - Dragon_20 w dniu 2017-08-10 13:28:06
Zmieniony przez - Dragon_20 w dniu 2017-08-10 13:28:06
Moderator działu Odżywianie
2. Nie, mleko nie zawiera np. witaminy C co grozi szkorbutowi i teoretycznie śmiercią w dłuższej perspektywie. Nie zawiera również manganu (w który bogate są rośliny jak np. zboża i ziarna). Ilości żelaza są bardzo niskie (0,1mg na szklankę mleka) co grozi anemii. Gdybyś chciał zaspokoić zapotrzebowanie na żelazo z samego mleka musiałbyś dzienne wypić go około 44kg :D To jest około 26300 kcal :) Jak widać, niewykonalne - dostałbyś wcześniej zwłóknienia wątroby :P
Podobnie z wieloma innymi witaminami i minerałami. Co z tego, że mleko je "zawiera"? To są ilości rzędu 1-5% w przypadku witamin A, K, B1, B6, B9, B5, magnezu, sodu, cynku, miedzi na szklankę mleka.
Najbliżej "kompletnemu profilowi odżywczemu" jest wątróbce, roślinom strączkowym oraz niektórym rybom.
Wątróbka natomiast nie zawiera, lub zawiera śladowe ilości: witaminy K (jak większość produktów zwierzęcych), witaminy E, wapnia, magnezu, potasu, manganu. Także plany życia na samej wątróbce raczej nie wypalą :D Musiałbyś jej zjeść dziennie przynajmniej 5kg, ale wtedy masz poważny problem z retinolem, żelazem, selenem. No chyba, że chcesz trafić do księgi rekordów Darwina za zgon spowodowany nadmiernym spożyciem wątróbki :D
Wątróbka jednak zalecana jest do 2 razy w tygodniu (w porcjach większych niż 100g), ze względu właśnie na retinol, ale też niektóre rodzaje są bardzo bogate w miedź (np. wołowa, cielęca mają w granicach 500% RDI) co również może być niebezpieczne. Nie zapominajmy, że te pierwiastki to są metale, i w nadmiarze mogą być śmiertelne (tak jak np. przedawkowanie żelaza, co również może być problemem w przypadku bogatej w niego wątróbki).
Możesz spróbować innych podrobów np. nerek, które też są bogate odżywczo, ale nie zawierają tak dużo retinolu.
Zmieniony przez - Arthass w dniu 2017-08-10 15:03:26
Hey. Don't ever let somebody tell you... You can't do something. Not even me. All right? You got a dream... You gotta protect it. People can't do somethin' themselves, they wanna tell you you can't do it. If you want somethin', go get it. Period.
║Fat-Burners║ http://imgur.com/a/MdOh5 ║Metabolizm║ http://imgur.com/a/bZPkl
║O3║〔ALA〕https://goo.gl/AfZCMd 〔EPA/DHA 〕https://goo.gl/7oiGaQ ║O6║〔LA〕https://i.imgur.com/MJiJchw.png
Hey. Don't ever let somebody tell you... You can't do something. Not even me. All right? You got a dream... You gotta protect it. People can't do somethin' themselves, they wanna tell you you can't do it. If you want somethin', go get it. Period.
║Fat-Burners║ http://imgur.com/a/MdOh5 ║Metabolizm║ http://imgur.com/a/bZPkl
║O3║〔ALA〕https://goo.gl/AfZCMd 〔EPA/DHA 〕https://goo.gl/7oiGaQ ║O6║〔LA〕https://i.imgur.com/MJiJchw.png
Dragon_20Pomysł z mlekiem był stąd, że dzieci od urodzenia do pewnego momentu "jadą" tylko na mleku i w zupełności im to wystarcza. Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź, pozdrawiam.
Dzieci są przystosowane do skutecznego trawienia mleka. Po 5 roku życia zanika m.in. podpuszczka, która powoduje denaturację mleka matki, co znacznie ułatwia proces trawienny. Zanika też u wielu ludzi produkcja laktazy, stąd problemy z nietolerancją laktozy. Dodatkowo, mleko ludzkie ma jednak inny profil odżywczy niż krowie. M.in. prawie 10x mniej kazeiny, ponadto jest to kazeina łatwiej dla nas strawna niż ta z mleka krowiego. W mleku ludzkim dominuje alfa-laktoalbumina, w mleku krowim beta-alfaglobulina, która jest uznawana za najbardziej alergizujące białko dla człowieka. Laktoferryna z mleka matki wiąże żelazo powodując jego lepsze wchłanianie - nawet do 70%, podczas gdy z mleka krowiego wchłania się 10-20%. Mleko ludzkie przede wszystkim posiada gatunkowo swoiste białka. Poczytaj o różnicach.
Dziecko waży kilka kilogramów. Ma o wiele mniejsze zapotrzebowanie na składniki odżywcze niż dorosły człowiek.
A czy mleko krowie jest takie fajne dla dzieci? No nie powiedziałbym. Jest jednym z najczęstszych alergenów. Siostra musiała odstawić produkty mleczne, bo jej kilkumiesięczna córka dostała wysypki na skórze, problemów trawiennych i spadło mocno przybieranie na wadze.
Jeśli już chcesz bazować na produktach mlecznych, to lepiej wybierz te poddane długiej fermentacji jak sery żółte, które są lepiej tolerowane przez ludzi, gdyż problematycznymi substancjami jak laktoza zajęły się bakterie. Osobiście nie uznaję mleka nieprzetworzonego, a w szczególności takiego pasteryzowanego, bo tam już nie ma nawet tej aktywności enzymatycznej i probiotyków co w mleku prosto od krowy co znacznie wpływa na jego przyswajalność i ewentualne problemy.
Zmieniony przez - Arthass w dniu 2017-08-10 23:12:46
Hey. Don't ever let somebody tell you... You can't do something. Not even me. All right? You got a dream... You gotta protect it. People can't do somethin' themselves, they wanna tell you you can't do it. If you want somethin', go get it. Period.
║Fat-Burners║ http://imgur.com/a/MdOh5 ║Metabolizm║ http://imgur.com/a/bZPkl
║O3║〔ALA〕https://goo.gl/AfZCMd 〔EPA/DHA 〕https://goo.gl/7oiGaQ ║O6║〔LA〕https://i.imgur.com/MJiJchw.png
Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.