Jestem po 5 miesiącu pierwszego cyklu saa - testosteron, pierwsze 6 tygodni był to propionat a dalej do teraz enan e3d, pon czw 500mg/week.
Zrobiłem właśnie badania wg zaleceń forumowych i wszystko mam w normie oprócz testo i estro oczywiście
Estradiol (E2) ↑ 135,1 pg/ml 25,80 — 60,70
Testosteron (O41) ↑ 19,47ng/ml 2,49 — 8,36
Testosteron wolny (O41) 129,16 pg/ml Mężczyźni: 4,5 - 42 pg/ml
Oprócz tego czuję się świetnie, na początku miałem nocne poty i to konkretne, budziłem się cały mokry; wysyp trądzika na barkach i plecach. Libido bez żadnych zmian albo podwyższone.
Diety pilnuję jak Frodo pierścienia, suplementów także a o treningach nie wspomnę. Przybrałem w tym czasie 17 kg wagi ale co ciekawe ramiona barki łydki pomimo powiększenia zachowały użylenie - jest dobrze.
Zastanawiam się czy zejść z cyklu i robić odblok, czy może mostkować, czy może - dalej ciągnać testo i dorzucić deke.
Co mi poradzicie ?
Pozdrawiam wszystkich cierpliwych co mają większą wiedzę i doświadczenie :)