Szacuny
3
Napisanych postów
172
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3634
Żołądka oczywiscie ;P. Chodzi o to, ze miedzy zaplanowanymi posilkami, albo w nocy, czesto chce sie zjesc, najlepiej cos duzego ;).
A wiec, co jesc, aby bylo niskokaloryczne i zaspokajalo poczucie glodu?
Slyszalam o jajku na twardo bez niczego, ale mi nie pomaga, warzywa typu: marchewka, pomidor tez nie daja efektu. A czy przegryzanie paluszkow za bardzo nie zaszkodzi? Czesto wlasnie jem precelki albo paluszki.
Szacuny
3
Napisanych postów
172
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3634
Dzieki wszystkim twarogu sprobuje, ale wczoraj wieczorem zjadlam plasterek sera zoltego i wypilam duzo wody, pomoglo nawet troche, czy ser zolty moze byc w malych ilosciach?
Szacuny
9
Napisanych postów
413
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
6565
Jeśli jesteś na redukcji, to sera żółtego nie polecam, zawiera dużo tłuszczu. Kiedys na forum pojawiały sie wypowiedzi, w których zachęcano do jedzenia sera, ale na diecie tłuszczowej, ja słyszałem, ze od niego skóra staje sie bardzo gróba, więc nie mam zdania co do diety tłuszczowej, gdyby mógł mi ktoś to wyjaśnić.
Szacuny
3
Napisanych postów
172
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3634
Jestem na diecie redukcyjnej, po prostu staram sie nie przekraczac limitu 1200 kcal dziennie. Staram sie tez wlasnie ograniczyc spozywanie tluszczu, ale co zrobic kiedy sie chce w nocy cos podgryzc?
Szacuny
9
Napisanych postów
413
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
6565
Ale same kalorie to nie wszystko muszą jeszcze pochodzić ze zdrowych źródeł, dlatego poczytaj pare postów z działu ożywianie, później ułóż sobie pożądną diete, a i czy te 1200kcal to dla Ciebie nie za mało, zakładam, ze jeszcze ćwiczysz i prowadzisz średnio aktywny tryb życia, więc pewnie 1500 nie bedzie dużym problem.