NIE wyskok....DRYBLING !

Wydaje mi się żę powinna być troch odchylona na prawo, tak max 20stopni. A jesli chodzi o przechodzenie to ja najczęściej piłke przekłądam za plecami. Albo jak jesteś rozpędzony i biegniesz na kosz, a przeciwnik stoi w miejscu i chce Ci zabrać piłke to możesz na chwile zwolnić, tak żeby on On myślał żę chcesz sie zatrzymać i następnie zmieniasz kozłującą ręke na tą która jest od niego dalej i dajesz dzide. Dobry jest też crossover, ale trzeba być szybkim, aby zadziałął na doświadczonym zawodniku. A NAJLEPSZA JEST DOBRA ZASŁONA.
A właśnie co do żutu ja mam problem z żucaniem za 3pkt, tak jakoś wydaje mi się żę to jest daleko i przez to bardziej koncentruje się na mocnym żucie. A nie jest to sprawa małej siły w łapach, bo żutem z nadgłowy z połowy dożucam piłke.

"Albo jak jesteś rozpędzony i biegniesz na kosz, a przeciwnik stoi w miejscu i chce Ci zabrać piłke to możesz na chwile zwolnić, tak żeby on On myślał żę chcesz sie zatrzymać i następnie zmieniasz kozłującą ręke na tą która jest od niego dalej i dajesz dzide." Za***isty pomysł ! Zwalniam, a potem turbo na bok i koles zostaje z tyłu. Masz soga za to (w sumie dziwne, ze wczesniej na to nie wpadłem).

ja pie*****

No dziwnie, że tego nie znałeś And, to stare i proste jak świat.

No ja was jeszcze nie raz zaskocze to macie jak w banku - taka moja cecha znam jakies freestylowe sztuczki, a podstawy nie znam - takie zycie.

Dzisiaj wymyśliłem sobie wy***aną sztuczke, tylko tak trzeba sie powyginac, ze jak sie juz uda to potrzebna jest trzecia ręka, zeby piłke przechwycic i kozłowac dalej. I oczywiscie to nie jest na kiwanie tylko na freestyle.

co do tricków to je tylko uzywam na podwórku na meczach i na treningach tylko proste zwody (trener by sie wkurzył)

Nie odświeżaj takich starych postów i nie spamuj tyle!!!

nie rozumiem

Po co odświeżasz posta z 4 kwietnia? Odkąd masz ten abonament to strasznie spamujesz.

a sorry ale powiedz mi co to znaczy spamujesz??