Kakao to produkt, który nas urzeka swoim aromatem i głębokim, ciemnym kolorem. W smaku gorzkie, a jednak po przyrządzeniu nadaje potrawie niezwykłego charakteru. Ma wiele walorów zdrowotnych. Wspomniany gorzki smak zawdzięcza związkom roślinnym z grupy flawonoidów – epikatechinom. Są to utleniacze, które chronią nas przed wolnymi rodnikami przyspieszającymi starzenie, pobudzają mózg do lepszej pracy, chronią układ krążenia i chronią przed wystąpieniem cukrzycy. Kakao dostarcza nam tryptofan, z którego powstaje działająca na nas kojąco serotonina. W skład kakao wchodzi fenyloetyloamina nazywana potocznie czekoladową amfetaminą oraz anadamid – dzięki nim mamy lepszy nastrój i więcej energii. Kakao jest bogate w witaminy i minerały. Zawiera m.in. żelazo, magnez, fosfor i chrom, witaminy A, C, E, z grupy B oraz kwasy tłuszczowe omega 6.
Niestety, kakao ma też trochę wad. Główną z nich jest zawartość dwóch pobudzających substancji – kofeina i teobromina, które mogą działać niekorzystnie dla osób z nadciśnieniem, zaburzeniami pracy serca. Kofeina działa na układ nerwowy, poprawia koncentrację i wydłuża uczucie przytomności umysłu w okresie wzmożonej pracy, przyspiesza pracę serca i zwiększa aktywność kwasu żołądkowego. Teobromina z kolei działa na układ oddechowy, ma właściwości wykrztuśne – kiedyś była stosowana w farmakologii, ale obecnie została wycofana. O ile analizując obie substancje oddzielnie widzimy wśród negatywnych skutków ich przyjmowania również sporo pozytywnych. Jednak współpracując ze sobą mogą zakłócać pracę nerek, wpływać na nasze poddenerwowanie i doprowadzać w skrajnych przypadkach do lęku.
Kakao jest też silnym alergenem, dlatego nie wszyscy mogą swobodnie zajadać się czekoladą. Skutki uboczne mogą być różne – od bólów brzucha i reakcji żołądkowych, przez wysypki aż nawet do migren. Wydawać by się mogło, że karob jako zamiennik kakao przychodzi z ratunkiem.
Przeczytaj całość na PoTreningu: http://potreningu.pl/articles/4983/kakao-czy-karob