Ból tatuowanie?

Witam w weekend tzn. Robiłem pierwszy tatuaż a dokładniej przedramię całe na około od nadgarstka prawie do łokcia i myślałem że to mniej boli. Powiem tak że gol jest do zniesienia ale są momenty gorsze i po koniec sesji już mocniej odczuwałem igły i stąd moje pytanie :
Czy istnieje jakieś znieczulenie aby podczas tatuowanie zmniejszyć ból? Chciałbym dalej się ratować i gorsze miejsca a nie chce żeby się krzywic podczas sesji tylko obserwować i podziwiać. Znieczuleniem podczas sesji osoba która robiła tatuaż przysłała mi jakąś mgiełka i fakt pieczenie ustawiali na dwie minuty podczas przerwy lecz przy dalszym tatuowanie wciąż bolało . A więc jest możliwe zmniejszenie bolo przy tatuowaniu?
A może znieczulenie miejscowe?

Jak pierwszy tatuaż i całe przedramię to raczej normalne że boli, nie jesteś przyzwyczajony, zawsze można podzielić na krótsze sesje. poczytaj blog dziewczyna z obrazka i temat Tatuaż (nie)musi boleć tam jest opisane o znieczuleniu.

Samp wykonywanie tatuażu oczywiście jest bolesne i na to trzeba być gotowy , znieczulenie można podać po zrobieniu konturów ale to tylko trochę ulży a nie wyeliminuje dolegliwości bólowych. Samo miejsce co miałeś wykonywany tatuaż akurat należy do tych łagodniejszych z racji sporej ilości tkanek miękkich.

A jakieś znieczulenie miejscowe jest możliwe?

jak dany zakład je wykonuje to tak, ale jak przeczytałeś w/w temat to tam jest opisane ze psika jakimś preparatem, (coś jak maść przeciwbólowa) raczej znieczulenia w formie zastrzyku itp Ci nikt nie da do tego trzeba raczej mieś już odpowiednie pozwolenia i pewnie lekarz je moze jedynie wykonac .

zagur32

A jakieś znieczulenie miejscowe jest możliwe?

tak , jak wspomniałem powyżej po zrobieniu konturów

BPL-G

zagur32

A jakieś znieczulenie miejscowe jest możliwe?

tak , jak wspomniałem powyżej po zrobieniu konturów

Wiem ale to daje efekt tylko chwilowy a mi chodziło o zastrzyk a dokładniej czy zastrzyk jakiś że znieczuleniem miejscowym nie działa źle na wykonywanie tatuażu czy coś?

Ja jak robiłem pierwsza dziare to przez druga sesją smarowalem maścią jakąś która znieczulila to miejsce i zapobiegala krwawieniu u mnie.
Nie pamiętam nazwy ale pół godziny przed dziaraniem posmarowalem i elegancko bez bólu żadnego poszło. Zapytaj się tatuazysty to na pewno będzie wiedział o co chodzi.

Maść? I działała przez całe tatuowanie tzn około 5 godzin?

Tak, może nie 5 godzin, ale 2-3.

madiano

Tak, może nie 5 godzin, ale 2-3.

Czyli według mnie bez sensu gdyż początek tatuowanie jest ciekawy a ból narasta stopniowo czyli najgorszy ból jest pod koniec a mas działając tylko początkowo jest zbędnym efektem.