Już nic nie wiem. :(

Już nic nie wiem. Na tym forum znalazłem się jakieś 4 miesiące temu z zapałem wczytywałem się w wiele wątków. W końcu od miesiąca zacząłem coś tam ćwiczyć na siłowni z w miarę dobrą dietą. To był taki początek, żeby oswoić się z dietą (tę akurat kontroluję od 3 miesięcy), siłownią i wgl innym trybem życia. Ale teraz od nowego roku chciałbym zacząć na poważnie, żeby zobaczyć jakieś efekty. Moim głównym problemem jest właściwie określenie celu treningu - masa czy redukcja. Skłaniam się bardziej ku drugiemu. A to ze względu a to jak wygląda moje ciało. Generalnie jestem typowym skinny fat (myślałem, że to przynajmniej lepiej od zwykłych endomorfików, ale teraz widzę, że to jest najgorszy przypadek typu sylwetki :( ) ze świetnym BMI - 20,9 (wzrost 183cm, waga 70), chociaż wiem, że BMI to nie bardzo wiarygodny wskaźnik stanu ciała, przy tym co za chwilę powiem. Otóż BF% z kolei wynosi ok. 22%! Nie widać tego po dystalnych częściach mojego ciała - tj. rękach/nogach, bo wszystko (jak to u skinny-fat) odkłada się w okolicach brzucha i klatki piersiowej. Co mam robić?
Przy BF=22% czy powienienem redukować? Czy jeżeli się na to zdecyduję to jak ciało będzie wyglądało na koniec? I czy będę miał siłę wgl cokolwiek robić? Jeśli redukcja to też jaki rodzaj treningu - siłowy/aerobowy czy może i jeden, i drugi? Czy gdybym wdrożył trening aerobowy i siłowy to czy ten siłowy zapobiegnie utracie tkanki mięśniowej? Ile trwałaby taka redukcja przy odpowiedniej diecie i treningach?

1. przy 22% bf'u masa mija się z celem. zdecydowanie redukcja. jednak 183cm i 70kg nie wygląda z cyfrach najgorzej, więc najlepiej by było jakbyś wstawił zdjęcie sylwetki dla rzetelnej odpowiedzi.
2. to jak będzie wyglądało Twoje ciało na koniec? tego nikt nie wie. ale przy dobrze zbilansowanej diecie, dbającej o tk. mięśniową podczas redukcji nie powinno być tragedii.
3. będziesz miał siłę cokolwiek robić
4. trening siłowy + interwały - nie ma nic lepszego.
5. trening siłowy przy redukcji nie zapobiegnie utracie tk. mięśniowej w takim stopniu o jakim myślisz. za to odpowiedzialny jest bilans kaloryczny, który podczas redukcji masz ujemny = nie zbudujesz mięśni, a wręcz je delikatnie potracisz. kwestia ułożenia takiego planu dietetycznego, by straty były jak najmniejsze.
6. czas trwania redukcji zależy od wielu czynników, przede wszystkim od zatłuszczenia danego osobnika oraz strategii żywieniowej, jaką daną osobnik obierze. bo redukować można miesiącami, a można się przyłożyć z dobrym planem żywieniowym i zajmie to o wiele mniej czasu (np. ud 2.0 / keto / vlcd)