Szacuny
128
Napisanych postów
9767
Wiek
3 lata
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
23574
Sory, otworzyłem ostatnią steronę i umknęły mi posty Pana Pydy. Panie Pyda, posługuje się Pan starym chwytem - wyrywa Pan jakieś zdanie z kontestu... Z Pana wypowiedzi wnoszę, iż jest Pan zwolennikiem diety tłuszczowej. Ja nie jestem jej zwolennikiem, niemniej nie należę do jej adwersarzy, bo zdaję sobie sprawę ze szkodliwości przekarmiania węglowodanami. Właśnie wyrazem tych poglądów był artykuł, którego fragmentem posłużył się Pan, jako dowodem mojej niekompetencji. Praca redakcyjna wyznacza pewną specyfikę. Tam, gdzie istniej rygorystyczny limit znaków dla autora, ten musi posługiwać się srótami myślowymi. Z dalszej części tej publikacj (czgo już Pan nie raczył cytować) jasno wynika, że glukoza jest jedynym składnikiem energetycznym, po którym mózg rozpoznaje aktualny stan energetyczny organizmu. Dla tego właśnie przy znacznym jej udziale w diecie, uruchamiane są mechanizmy, sprzyjające gromadzeniu enegii (tłuszczu), zaś przy niskim - odwrotnie - mechanizmy, sprzyjające rozpadowi tkanki tłuszczowej.
Szkoda trochę, że nie zgłębiał pan wiedzy w tym zakresie ponad popularne, amerykańskie publikacje. Ich autorzy, aczkolwiek zacni, nie uniknęli pewnych błędów interpretacyjnych, za co zebrali solidne cięgi od środowiska medycznego. Proponuję poszukać chociażby podobnych polemik...
Taknka nerwowa może spalać ciała ketonowe, ale w ograniczonym zakresie i przy co najmniej niewielkim współudziale glukozy. Jednak energia dla niej w trakcie diety tłuszczowej nie pochodzi w znaczącym stopniu z ciał ketonowych, ale z glukozy, powstającej z podstawowego składnika tłuszczu - glicerolu. Dwa ostatnie zdania wskazują właśnie jeden z błędów interpretacyjny, tworców i propagatorow diety tłuszczowej.
O samej diecie tłuszczowej wilokrotnie dyskutowaliśmy w tym dziale, i zapewne nie raz jeszcze porozmawiamy, więc zapraszam Pana serdecznie do wspólnej wymiany poglądów.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Dobrze myslisz mietki i w tej chwili obojetnie co ludzie beda jedli, poniewaz wysoka tehcnika nie zmusza nas do budowy formy sportowej, a robimy to tylko z czystej przyjemnosci.
Jezeli ludzie mieliby byc drapieznikami, to bysmy sie rozwijali troszke inaczej po to aby moc polowac - zrezszta sa rozne teorie na ten temat, wiec nie ma o co sie sprzeczac ;]
Tak btw. ludzie nie przerzucili sie na mieso tylko i wylacznie - poniewaz rosliny zawsze towarzyszyly im w jadlospisie - wiec nie widze sensu twierdzenia, iz dieta tluszczowa jest lepsza dla pracy mozgu.
p.s. iccc pokarm goryla ;]
Zmieniony przez - McRaYvEn w dniu 2004-03-28 12:24:22
Szacuny
128
Napisanych postów
9767
Wiek
3 lata
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
23574
Nie, ja nigdy nie próbowałem tej diety. Od strony metabolicznej jest ona kontrowersyjna. Jednak nie da się właściwie ocenić jej walorów, tudzież mankamentów zdrowotnych, bez szerokich, wieloletnich i wieliośrodkowych badań na reprezentatywnych grupach ludności. Nie jestem więc jej przeciwnikiem. Sam nie stosuję jej z jednego względu - istnieje pokaźna liczba wyników badań świadczących o tym, że wysokie spożycie tłuszczu może sprzyjać rozwojowi nowotworów przewodu pokarmowego.
Szacuny
7
Napisanych postów
1247
Wiek
36 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
18854
Wlasnie ja tez sie obawiam takiej diety,rowniez ze wzgledu ryzykiem choroby nowotowrowej(tak ja wsponimal p. Ambroziak).
Spowodowane jest to przez żółć ktora jest niezbedna do emulgacji(jest to proces podczas ktorego duze czesci tluszczu rozbijane sa na mjniejsze) tłuszczu!
Szacuny
119
Napisanych postów
21724
Wiek
44 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
92660
Darku,pomocy
Nie mam apetytuNie moge jeść rano,ponadto mógłbym zywić sie 4 razy dziennie a wiesz sam do czego to prowadzi..Czy to moze przesilenie wiosenne czy sygnał do regeneracji i zklizowania dietki..
Dibenkozyd nie pomaga.
Masz jakiś pomysł??
Pozdro.
ps. sorry ze zaśmeicam,ale nie chce zakłądac nowego posta by było 40 takich samych odpowiedzi..
"nie znam sie na niczym co czytałem na temat ćwiczeń"
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Bedziesz mial tylko kilka ;)
Jezeli obnizone laknienie wystepuje razem z pobolewaniem glowy, ogolnym rozbiciem, gorszym samopoczuciem to oznacza to iz dopadly cie jakies bakterie i moga byc to poczatkowe objawy choroby.
Proponuje isc do lekarza, a lekiem na podniesienie laknienie moze byc peritol(odzialywuje przeciwseretoninowo i cholityczne, co wiaze sie z bardzo duzym podniesieniem apetyty), tylko ze posiada efekty uboczne ;]
Zmieniony przez - McRaYvEn w dniu 2004-03-29 13:11:59
Szacuny
15
Napisanych postów
4202
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
31691
z tego co pamiętam bylo juz takie pytanie, i duzo osoob tak ma(ja tez), Darek moowil wtedy zeby zjesc po obudzeniu maly posilek a za jakąś godzine dopiero odpowiedni.
Szacuny
119
Napisanych postów
21724
Wiek
44 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
92660
No właśnie chłopaki.
Mc żadna choroba-to przesyt dietą itp. ja jestem zdrowy jak afgańska prostytutka
Z tego co wiem na apetyt jest citropepsin,ale to lekka kiszka,a to co pisałeś-sprawdze cenę i moze podkupie sobie..
Pozdro.
"nie znam sie na niczym co czytałem na temat ćwiczeń"