Uderzyć dziewczynę na imprezie

Wiadomo ze po alkoholu czlowiek jest tez agresywniejszy i mniej sie kontroluje,czy gdyby byla taka sytuacja,ze np w klubie facet cos powie jakiejs obcej dziewczynie a ta go za to spoliczkuje, to ma prawo jej oddac ? Bylem swiadkiem pare razy jak np dziewczyna w klubie odpycha jakiegos faceta ktory chce z nia zatanczyc,albo go policzkuje jak jest nachalny czy cos powie co jej sie nie spodoba, i co w takiej sytuacji,ma to po prostu zignorowac ? Tak samo bylem swiadkiem na jakis domowkach, czy miasteczkach studenckich,albo ostatnio w tramwaju gdzie chlopak sie dosiadl i cos zagadywal smieszkowal do obcej dziewczyny a ta oblała go specjalnie napojem

Jakieś pijaczki zaatakowały studentów z zagranicy, wyzwali od turasów, kebabów itp i motorniczy zatrzymał tramwaj między stacjami by nie uciekli.
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/rasistowski-atak-na-studentow-w-bydgoskim-tramwaju/dd619t4

po prostu chłopaki sobie za dużo wypili i ich poniosło

Trzeba panować nad nerwami,nawet po alkoholu,jesli ktos nie potrafi to nie powinien pić

Wylutuj jej z bani, celuj w nos

Autorze tematu jak szukasz tutaj przyzwolenia do bycia damskim bokserem to źle trafiłeś i jak uderzysz kobietę w towarzystwie to możesz też być uderzony i przede wszystkim przestań pić

Akurat z tym ze tez moze byc uderzony to bym nie byla pewna,bo ludzie raczej nie reaguja

Jeśli typ (nawet naj**any) podbija na disco do babki ale nie narusza jej nietykalności i dostaje za to od niej w pysk to ta babka narusza nietykalność tego gościa.

Jeśli ten gość podbija do laski i łapie ją za tyłek/rękę itd... to babka jak najbardziej może wyj**ać liścia typowi.

Jeśli gość w tramwaju dosiada się i zagaduje a laska go oblewa napojem gość może oskarżyć ją o zniszczenie mienia i żądać za to pieniędzy.

jw racja

A co jeśli facet ktory sie przysiadl to byl jakis zboczeniec albo zachowywal sie chamsko ? Przeciez nie napisal,ze sie przysiadl i pytal o pogode, a niestety w komunikacji miejskiej mozna czesto spotkac dziwnych typow, i niestety nikt wcale nie reaguje,wiec trzeba sobie radzic samemu, lepiej kogos oblać niz dać sie obrazac albo macać

Pogadać zawsze mozna nikt tego nie zabrania.
Ojciec był świadkiem jak jakaś klientki biła jakiegoś faceta na dworcu w Katowicach, jakby była sama to pewnie koleś by jej strzelił z liścia i by padła, ale byłą z kolegami którzy nawet ją odciągali, jak klientka sobie zasłużyła to nie ma co patrzeć facet czy dziewczyna trzeba się bronić jakoś.
w końcu jakieś równouprawnienie jest.

No tak ale tutaj jest mowa o tym że dziewczyna daje z liścia bo jakis obcy facet się zle zachował albo był agresywny itd, nie że tak po prostu sobie kogos bije bo jej sie tak podoba

Mania19

A co jeśli facet ktory sie przysiadl to byl jakis zboczeniec albo zachowywal sie chamsko ? Przeciez nie napisal,ze sie przysiadl i pytal o pogode, a niestety w komunikacji miejskiej mozna czesto spotkac dziwnych typow, i niestety nikt wcale nie reaguje,wiec trzeba sobie radzic samemu, lepiej kogos oblać niz dać sie obrazac albo macać

To, że ktoś się przysiada i gada to prawo tego nie zabrania. A jeśli Tobie to nie pasuje to zwróć grzecznie uwagę albo przesiądź się. Bo jeśli gość sobie gada i nic poza tym, a Ty publicznie nazwiesz go zboczeńcem czy pedofilem to może Cię oskarżyć o publicznie zniesławienie i Ty za to bekniesz na podst art z kk.