nie liczyłem na odpowiedź w sprawię uzależnienia od opiatów. Powiem Ci w ośrodku byłem i nawet w zakładzie karnym i to drugie bardziej skuteczne bo po wyjściu miałem dłuższą przerwę niż po ośrodku którego zresztą nie skończyłem.
Jedno jest pewne tego uzależnienia nie da się wyleczyć, więc dlatego metadon. Miałem być tylko rok na programie metadonowym ale gdy mówię rodzinie, dziewczynie o tym że mam w planie nie długo się wyzerować z metadonu to widzę w nich przerażenie a u matki łzy z powodu co może się stać i tak trwam w tym dla spokoju wszystkich i swojego. Metadon dał mi dużo chodźby to że dopiero teraz kończę szkołę policelaną co powinienem 10 lat temu zrobić a przede wszystkim stabilność emocjonalną i mam wpływ na swoje życie.
Teraz jestem bez narkotyków 3 lata i miesiąc i żadne inne leczenie nie dało mi tego.Nie liczę ZK gdzie masz przymus pobytu.