jac88Też za rudym nie przepadam, zyczylem mu wp******u ale to co niektórzy piszą to się w głowie nie mieści ;d jak można tak zaslepionym i nieobiektywnym być.
Walka bliska ale wygrał, sp*****lal by oddech złapać i co w tym dziwnego? Jak inny by się kleil do klinczu albo na wstecznym pół rundy chodził to nic byscie nie napisali.
Pewnie czuł że gaz mu się kończy i mądrze postąpił niż iść na hura i skończyć jak w 1walce.
mordeczko prawilna.
pamietaj, ze dla Ciebie zawsze znajdzie sie miejsce w druzynie szlachetnych zwyciezcow pelnych pokory.