Wychodzenie z diety (Ketoza)

Witajcie,
Z końcem Lipca chciałbym pożegnać się z dietą , hmm redukcja powiem że udała się tak w 70% , dlaczego tylko tyle? Ponieważ brzuch dalej jest obrośnięty tłuszczykiem. Na diecie byłem od 14 Marca i koniec przewiduję z 1 Sierpnia, do tego czasu chce dołożyć biegi interwałowe , + domowe ćwiczenia tj. Tabata , Pompki, Drążek , Brzuszki, mam nadzieję ,że dzięki temu dopalę jeszcze tłuszczyk.
Moje Makro + Spadki przez ten czas:


Mam natomiast jedno zmartwienie , chciałbym ten efekt zachować , mianowicie to powrócić do trybu gdzie nie miałem diety, lecz zachować aktywność fizyczną . Planuję zakupić sobie sprzęt tj. sztanga i obciążenie , jakieś hantle i po prostu ćwiczyć sobie. Jakbyście radzili :)??

Foto z progresu:
http://i.imgur.com/Bg3G1gN.jpg 
Dodam ,że na twarzy bardzo sporo zeszło :) , z tego efektu jestem chyba najmilej zaskoczony, choć nie powiem ,że brzuch byłby lepszym zaciechem :)

PS. Tak wiem, nie mam zbyt dużej masy mięśniowej ale właśnie dlatego chce kupić sobie tą sztangę itd :) Oraz czy pas neoprenowy przy biegach interwałowych się przyda: )?

Pozdrawiam


Zmieniony przez - keelem w dniu 2016-07-12 00:24:10

Trzeba było zacząć trenować siłowo to byłby zdecydowanie lepszy efekt.
Dieta - rozkład makro również słabizna.
Z doświadczenia Ci napiszę ,że lepiej kupić karnet na siłownię niż kompletować żelastwo w domu ,bo i tak nie będziesz go używał.

Flex ja używam

A tak na serio, fajna zmiana. Ale moim zdaniem zacząłeś od niskiego pułapu kalorii.
I rzeczywiście prościej będzie jak zaczniesz chodzić na siłownie.

No tak ,zdarzają się wyjątki

Zdaję sobie z tego sprawę,że dzięki siłowni pewnie byłby lepszy efekt, ale cuż. Wyszło jak wyszło :).
Czekam dalej na jakieś propozycje wychodzenia z diety i zachowania owej sylwetki albo i nawet jej polepszenia :)


Zmieniony przez - keelem w dniu 2016-07-12 16:06:31