Aida66
MalcerzV3Źle czytasz etykiete. Na 100% to nie jest efedryna. Daj link do tego cuda.
Podrzucam link:
http://www.bestbody.com.pl/hitech-pharmaceuticals-stimerex-hardcore-p-476.html
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
3
Napisanych postów
5
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
25
Podrzucam link:
http://www.bestbody.com.pl/hitech-pharmaceuticals-stimerex-hardcore-p-476.html
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
3
Napisanych postów
5
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
25
sajaninMoże się komuś przydadzą informację zawarte w poniższym filmie:
Dziękuję za podesłanie filmu, jutro z pewnością obejrzę :)
Pozdrawiam
1
...
Napisał(a)
MalcerzV3
Ekspert
Szacuny
84
Napisanych postów
969
Wiek
49 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
161334
Aida66MalcerzV3Źle czytasz etykiete. Na 100% to nie jest efedryna. Daj link do tego cuda.
Podrzucam link:
http://www.bestbody.com.pl/hitech-pharmaceuticals-stimerex-hardcore-p-476.html
Nie ma w tym ani grama efedryny. Jest ephedral ekstrakt, czyli wyciąg roślinny mający tylko zbliżoną nazwę z substancją zajestrowaną jako lek. Jest za to DMAA(1.3), bardzo silny stymulant mający masę skutków ubocznych w bliżej nie określonej dawce. Faktycznie DMAA tłumi głód bo masz po nim takiego w***wa że nie masz na nic ochoty.
Ogólnie ten "spalacz" to toksyczny syf bez realnego wpływu na metabolizm.
Z legalnych "spalaczy" działa tylko kofeina i trochę ekstrakt z zielonej herbaty.
Zmieniony przez - MalcerzV3 w dniu 2016-07-12 07:35:50
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
3
Napisanych postów
5
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
25
MalcerzV3Aida66MalcerzV3Źle czytasz etykiete. Na 100% to nie jest efedryna. Daj link do tego cuda.
Podrzucam link:
http://www.bestbody.com.pl/hitech-pharmaceuticals-stimerex-hardcore-p-476.html
Nie ma w tym ani grama efedryny. Jest ephedral ekstrakt, czyli wyciąg roślinny mający tylko zbliżoną nazwę z substancją zajestrowaną jako lek. Jest za to DMAA(1.3), bardzo silny stymulant mający masę skutków ubocznych w bliżej nie określonej dawce. Faktycznie DMAA tłumi głód bo masz po nim takiego w***wa że nie masz na nic ochoty.
Ogólnie ten "spalacz" to toksyczny syf bez realnego wpływu na metabolizm.
Z legalnych "spalaczy" działa tylko kofeina i trochę ekstrakt z zielonej herbaty.
Zmieniony przez - MalcerzV3 w dniu 2016-07-12 07:35:50
Dzięki za opinię, zatem mam nadzieję, że dieta i ćwiczenia pomogą mi. Wolałam zasięgnąć opinii tutaj, ponieważ na wielu stronach pisano jedynie, o tym że to działa, bez podawania skutków ubocznych. Generalnie dopiero niedawno hormony się w miarę ustabilizowały no ale waga zleciała tylko nieznacznie. To jest jeszcze świeży temat, wiele badań przede mną, jak dotąd byłam tylko u dwóch endokrynologów bo takie są długie kolejki (nawet prywatnie)
Pozdrawiam
