...
Napisał(a)
Trenowałem jeden styl gdzie były stopnie i było to kung-fu. Najciekawsze, że egzaminy nie cieszyły się wielkim zainteresowaniem. Przychodziło kilku nowych zapaleńców, którzy nie umiejąc nic pytali o stopnie. Stara kadra miała to gdzieś i bardzo mi się to podobało. Każdy wiedział kto jest dobry i już.
...
Napisał(a)
ściema jakaś a nie walka.
później taki chłopak chodzi 10 lat na karate i obrywa od jakiegoś łobuza co rozbija przystanki....tragedia.
później taki chłopak chodzi 10 lat na karate i obrywa od jakiegoś łobuza co rozbija przystanki....tragedia.
...
Napisał(a)
No i piekna kata na sam koniec. Niestety nie rozpoznaje bo to nie moj styl. Najwazniejsze ze sensei pogratulowal pieknych walk. Mowia ze kata to walka. Czyli jaka kata takie kumite.
...
Napisał(a)
Każda SW nie trenowana walcząc na prawdę i do walki to taniec a nie SW.
BTW Co to znaczy "walczyć na prawdę"?
BTW Co to znaczy "walczyć na prawdę"?
...
Napisał(a)
Może źle się wyraziłem ale co wniosi walkq tego typu co była pokazana? Na szybo i byle jak. Walczyć na poważnie, podchodzić do tego jak do prawdziwej walki bo nawet na zawodach nie walczy się tak. Nie rozumiem jaki sens ma sparing freestyle bez kontaktu
...
Napisał(a)
Będę bronił karate, chociaż nigdy nie trenowałem. W przypadku dobrego opanowania tego stylu adept posiada wszystkie potrzebne do walki cechy. Umiejętność uderzania, kopania, wyczucie dystansu, szybkość, kondycję. Wykorzystanie tego w walce to już czysta formalność. U mnie na osiedlu był mistrz Polski w karate i po kilku akcjach nikt go nie ruszał. Np. boks w porównaniu do karate wydaje się do bólu praktyczne, ale w karate idea jest trochę inna (np. kata). Tzn. cel ten sam tylko środki inne. Wg mnie karatecy wyrabiają pewną umiejętność, którą trudno zdefiniować. Coś między ekonomią ruchów, a podejmowaniem właściwych decyzji w walce. Nie potrafię tego opisać. Oczywiście na tych zawodach pełnych ograniczeń tego nie widać. Jak bokserom każesz się tylko lekko oklepywać to styl walki się zmieni na taki poszarpany.
Zmieniony przez - Ernesto_Mendoza w dniu 2016-05-20 13:52:11
Zmieniony przez - Ernesto_Mendoza w dniu 2016-05-20 13:52:11
...
Napisał(a)
Ernesto_MendozaMam podwozie, nadwozie, układ kierowniczy, układ hamulcowy, instalację elektryczną, układ napędowy, układ chłodzenia, silnik. Złożenie tego w samochód to już czysta formalność....W przypadku dobrego opanowania tego stylu adept posiada wszystkie potrzebne do walki cechy. Umiejętność uderzania, kopania, wyczucie dystansu, szybkość, kondycję. Wykorzystanie tego w walce to już czysta formalność...
...
Napisał(a)
Ernesto, ale to że nauczysz się jakiejś techniki nie znaczy że będziesz potrafił to wykorzystać w walce. Nie każdego kata nauczy walki, odruchów itd. Tym bardziej osobe, która nie jest zaprawiona w boju i nie miała z walką styczności. U tamtych czarnych pasów nie widać ekonomi ruchów ani precyzji tylko gwałtowne kopnięcia w większości byle jakie bo walczą jak narwani i wywracają się sami pod wpływem swoich kopów.
Poprzedni temat
Ściąganie kalafiora u lekarza ile kosztuje
Następny temat
Co będzie dobre dla mnie
Polecane artykuły