mam blisko miesiąc temu skręciłem kolano przez co nie mogłem wyprostować nogi i czułem ból w środku kolana i nad rzepką.
Udałem się do ortopedy, mówił, że mam dość luźne kolano i poza tym groził operacją (artroskopią). Krioterapia nie wchodzi w grę, gdyż mam tam na udzie jakieś niewielkie zwyrodnienie, którego nie chcą pobudzać. Udałem sie, więc szybciutko na rezonans i dostałem taki oto wynik:
Rzepka bez widocznych zmian, jest prawidłowo położona. Nie uwidoczniono chondromolacji w zakresie powierzchni stawowych stawu rzepkowo-udowego. Zachowana jest ciągłość troczków rzepki, ścięgna mieśnia czworogłowego uda i więzadła właściwego rzepki.
Zaznaczony obrzęk szpiku kłykci przyśrodkowych kości udowej i piszczelowej - jak po przebytym stłuczeniu kłykci. Chrząski na powierzchniach obciążanych kłykci bez widocznych zmian.
Strefa rozlanie podwyższonego sygnału w okolicy przczyepu rogu tylnego w okolicy przyczepu rogu tylnego łąkotki przyśrodkowej, bez widocznej szczeliny pęknięcia - zmiana może odpowiadać pourazowej. Poza tym łąkotki stawowe bez widocznych zmian.
Zachowana ciągłość więzadła krzyżowego i więzadeł pobocznych kolana.
Fizjologiczna ilość płynu w stawie kolanowym. Na tle płynu uwidocznił się fałd przyśrodkowy błony maziowej stawu. Niewielki obrzęk ciała tłuszczowego Hoffy.
Na skraju badania uwidoczniono miernie nasilony obrzęk bliższego odcinka brzuśca mięśnia podeszwowego.
Dół podkolanowy bez zmian.
Gdy znów udałem się do ortopedy zalecił chłodzenie, oszczędzanie się, napinanie czwórki przy wyproście i zginanie kolana.
Teraz kilka razy dziennie coldpackiem robie sobie okłady, nawet w pracy. Mam przyjść jakoś do niego za tydzień-dwa z efektami.
Robię to wszystko, lecz niedługo zbliża mi się kilka turnieji, a także wesele siostry, więc nie wiem czy się wyrobię. Ewentualnie czy jest potrzebna arto? W wakacje też fajnie by było być zdrowym:)
Zna się ktoś i choć trochę podpowie co i jak i najważniejsze ile może potrwać mój powrót do zdrowia? :)
dzięki wielkie, pozdr!