thatman...to się zmieni. Za granicami tez są popaprańcy; to nie tylko PL ...jeden AS w stanach ,onkolog przepisywał chemię kobietą które miały torbiele tłuszczowe ....oni tam dostają feedbacki za przypisanie chemii ,wiesz koncerny dbają o dystrybutorów... jest to niezła kasa ...za każdą przypisaną chemię idzie $$$ .....dzięki opatrzności sk***ysyn siedzi tam gdzie powinien.
Zmieniony przez - thatman w dniu 2016-01-20 18:04:36
Tu masz racje. Duzo nawet nie prywatnych klinik, jest ,zmuszano, do spelniania limitow, ktore sa z gory ustawione, np tydzien temu poszedlem do pediatry mojego syna zeby mi dali caly spis szczeiopnek ktore maja mu zapodac do 18 roku zycia, usiadzcie, dzieci w USa dostaja 88( osiemdziesiat osiem) szczepionek do 18 roku zycia, w tym pierwsze 44 do 3 roku zycia. Musze znalesc kogos konkretnego i przekonsultowac ktora szczepionka jest wartosciowa a ktora trutka. Najgorzej, ze nie zgadzajac sie na niektore szczepionki to pozniej np dziecka nie przyjma do przedszkola/ szkoly.
Ja juz jestem stary byk to nie pamietam dokladnie ale jako dzieciak w Czechach dostalem kilka szczepionek na krzyz za cale dziecinstwo, w Polsce zapewne podobnie mieliscie. Skad nagle wzielo sie 88 sztuk to ja nie wiem.
Zmieniony przez - mm1986 w dniu 2016-01-21 02:47:14