Najpierw może trochę o mnie, mam 18 lat, 1,75cm wzrostu, ważę na chwilę obecną 64,5kg. Procentowa zawartość tłuszczu w moim ciele to 11,5%, mięśni - 84,5%.
Od około trzech miesięcy chodzę na siłownię, jednak dopiero tydzień temu złożyłem wizytę dietetykowi. Ułożył mi on wstepną dietę, chodzi konkretnie o masówkę. W środę idę tam jeszcze raz, bo wtedy już będę miał całość rozpisaną dokładnie.
Moim celem jest osiągnięcie wagi około 75-80kg, jestem niestety ektomorfikiem więc muszę trochę zawalczyć.
Pytanie dotyczy jednak głównie brzucha - chcę rozpocząć jakiś cykl, tylko nie wiem co najlepiej wybrać.
Słyszałem dużo dobrego, ale również i zlego o a6w. Jak myślicie, warto, czy skupić się na ABS II?
Rano robię interwały, 30s sprintu, 3 min truchtu, powtórz siedem razy, żeby zredukować tłuszcz do minimum (boję się też że przy obecnej diecie mnie po prostu zaleje, obecnie przy spięciu brzucha prezentuje się on dobrze, jednak moim celem jest to, żeby wyglądał dobrze bez spinania :D)
Jesteście mi w stanie pomóc, doradzić jakie ćwiczenia wybrać, żeby ten brzuch wyrzeźbić porządnie?
Pozdrawiam.