Nagłe obniżenie libido

Witam

Piszę tutaj bo lekarze na których trafiłem (urolog, endokrynolog, seksuolog) nie mieli pojęcia o hormonach odpowiedzialnych za libido.
Myślę, że bywalcy tego forum mają większą wiedzę w tym temacie.

Mam 29 lat i w marcu po chorobie i antybiotykach nagle libido spadło mi praktycznie do zera. Wcześniej zawsze miałem bardzo duże potrzeby tzn.1 dnia bez seksu albo masturbacji nie mogłem wytrzymać. Teraz dla mnie sex mógłby nie istnieć. Moje Libido oceniam na 0- 10%. Jak mi się ledwo uda podniecić np przy porno to pałka stoi więc erekcja jest sprawna tylko właśnie ciężko jest się podniecić. Jeśli chodzi o kwestie psychiczne to można je calkowicie wykluczyć. Nic nagle się takiego w moim życiu się nie zmieniło co mialo by wplyw. Nic mnie nie stresuje, kasy mam wystarczająco, jestem wesoły, nie zmęczony, śpie ile chce, czuje się bardzo dobrze.

Badania jakie zrobilem od marca:

Testosteron:
Data: 19.03.2015
15,9 nmol/l norma 4,94-32,01
Data: 27.04.2015
21,31 nmol/l
Data: 21.07.2015
16,72 nmol/l
SHGB 25,2 nmol/l norma 17,1-77,6
Data: 01.10.2015
19.11 nmol/l
SHGB 25,2 nmol/l
FAI (Free Andr. Index) 74,07 % norma 15,5-102

Prolaktyna:
Data: 27.04.2015
9,57 ng/ml norma 4,04-15,2
Data: 21.07.2015
13,55 ng/ml
Data: 01.10.2015
10,15 ng/ml

Kortyzol
19,6 ug/dl norma rano 3,7-19,4

FSH - 1,84 norma 1,5-12,4
LH- 3,57 norma 1,7 - 8,6
TSH 3,13 norma 0,270-4,2

Estradiol:
Data: 21.07.2015
27,6 pg/ml norma 25,8-60,7
Data: 01.10.2015
21,06 pg/ml

Progesteron:
0,72 ng/ml norma 0,20-1,40

Widzicie coś niepokojącego?

Poza tym:

Cholesterol ok
Trójglicerydy ok
Ciśnienie ok
USG moszny i jąder ok
Żylaki powrózka - małe - przepływ ok.

Odżywiam się zdrowo, alkohol pije tylko okazyjnie, jestem wysportowany,
Suplementacje mam w cynk, magnez, B6, Buzdyganek, korzeń maca ale bez poprawy.

Myśle że sytuacja jest odwracalna bo kilka razy złapalem podniecenie i nawet sex sie udał ale kilka razy od marca to tragicznie mało.

Nigdy nie bralem sterydów ale myślę czy by nie zrobić jakiegoś odbloku jak po cyklu bo ewidentnie u mnie się coś zablokowało.
Co o tym sądzicie?

ewentualnie mogą to być początki niedoczynności ,obojętnie czy się sprawa na czasie wyjaśni czy nie,radziłbym za jakiś czas powtórzyć badania tarczycowe

zrób ft3 ft4 bo tak niskie tsh może świadczyć o początkach nie doczynności tarczycy
niskie e2 też może wpływać na słabe libido ( stawy cię nie bolą )

to shgb tez jest nisko choć w widełkach , niski poziomy SHBG możę być związane z otyłością, cukrzycy typu 2, w niedoczynności tarczycy.

brałeś jakieś leki ostatnio?
jakies drastyczne diety?



Zmieniony przez - lodzianin1 w dniu 2015-11-16 04:42:28

Jest jeszcze do rozważanie kwestia psychy , nadmierny stres , dystymia , depresja maskowana, lub przewlekły stan zmęczenia , anhedonia, tym bardziej o tej porze roku i takiej pogodzie. Warto przeanalizować swoje problemy, jak problem natury psychicznej, warto , wiele spraw odpuścić sobie, dać sobie luz lub ewentualnie jakś psychoterapia z dobrym psychoterapeutą nie
pseudo-psychoterapeutą który tylko wyciąga kasę.

lodzianin1 : Data: 01.10.2015 FT3: 3.86 norma 2.0-4.4, FT4: 1,14 norma 0,93-1,71

wnc1964 Dzięki za odpowiedź bez czytania pytania. Skopiuje Ci: Jeśli chodzi o kwestie psychiczne to można je calkowicie wykluczyć. Nic nagle się takiego w moim życiu się nie zmieniło co mialo by wplyw. Nic mnie nie stresuje, kasy mam wystarczająco, jestem wesoły, nie zmęczony, śpie ile chce, czuje się bardzo dobrze.

nic się nie zblokowało , od 30 test zaczyna powoli spadać.Badania w normie ogólnie .
jak już tutaj trafiłeś to albo endo i prośba o jakies htz ( może coś przepisze) lub samemu działać w tym kierunku

Ja bym się skłaniał ku za niskiemu estradiolowi,ale przyczyn może być pełno innych. Pozdrawiam

dlatego też pytałem jak sprawa ze stawami

Stawy i wszystko inne ok.

Gdyby libido powoli spadało to bym zrozumiał a tu nagle poleciało z bardzo wysokiego prawie do zera. Z lekarzami jest ten problem, że jak widzą wszystko w normie to nie wiedzą jak to ugryźć. Pójdę do następnego i znowu będzie zdziwiony. Kolega może mi recepty wypisać tylko nie wiem co brać i w jakich dawkach. Proviron, Clomid, Bromergon i zobaczyć czy coś to zmieni?


Zmieniony przez - Roberto29 w dniu 2015-11-16 11:01:28

Po chorobie i antybiotykach nagle spadło ci libido - ta choroba to jakaś długa i ciężka była, jakie antybiotyki szły i jak długo.
Testosteron podniesie libido na 99 % ale tylko jak go bedziesz wbijał. Jak już go zastosujesz to szansa że będziesz mògł żyć bez wbijania jest mała.
Trenujesz na siłowni?


Zmieniony przez - rarytas1 w dniu 2015-11-16 11:09:17

Chlamydie złapałem po jacuzi. Pierwsze objawy to pieczenie cewki, potem krew w spermie. Badania potem robiłem i wyszło że wyleczone. Antybiotyki na zmianę doksycyklina i erytromycyna przez jakiś miesiąc. Libido straciłem pod koniec leczenia, gdy już nie miałem objawów. Opisałem też mój problem na forum chlamydii ale nikt nie miał tam przypadku żeby stracić libido po tej chorobie. Na siłowni czasem jestem ale ciężko to nazwać treningiem.


Zmieniony przez - Roberto29 w dniu 2015-11-16 11:38:27

cloma i bromergonu nie ruszaj ,wynik 3,13 tsh jest z października?


Zmieniony przez - bogdanobb w dniu 2015-11-16 13:53:33