SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

RIZIN FF - Fedor Powraca!

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 67119

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
Nic dziwnego wiedzac jak bardzo podkresla i ceni swoje dziedzictwo. Werdum zrobil to zlosliwie udajac pozniej ze zartowal co robi od lat-tylko bezmyslna tluszcza wierzy ze to wesoly chlopak, ktory nigdy nie ma nic zlego na mysli

Za to kwestia koksu faktycznie moze grac role-przeoczylem to. Ciekawe co zobaczymy


Zmieniony przez - grind w dniu 8/17/2015 8:52:12 PM

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1150 Napisanych postów 5029 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 288245
Jak wszyscy zejda z forma przez koksy to Reem ma znowu szanse na mistrza, taka sytuacja !
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 254 Napisanych postów 1914 Wiek 5 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 36729
grind
Moim zdaniem wysokosc i durny pomysl zeby robic camp w Stanach to byl w powod. Bo kolano wygladalo na zdrowe. Ruszal sie normalnie poki mial gaz


To musi być bardzo przykre dla fana Caina (abo hejtera Weduma ) tak definitywne stwierdzenie, że jego faworyt przegrał przez własną głupotę Cóż, z dwojga złego: złe przygotowanie/ niewygodny stylowo rywal - niektórzy wolą swojego zawodnika nazywać d****em ( bo jaki zawodnik w profesjonalnym sporcie nie bierze pod uwagę warunków w których ma startować? tym bardziej, że uważa się za Meksykanina i powinien brać pod uwagę, że nie będzie tak łatwo jak w USA) , niż pogodzić się z faktem, że może w końcu trafiła kosa na kamień.

Ja tam nie widziałem przesłanek po pierwszej rundzie do stwierdzenia, że Cain zdecydowanie wygrywa, demoluje swojego rywala, czy zniszczy go kondycyjnie. Chyba, że chodziło wam o pierwszą minutę? Może pierwsze 15 sekund? Nie lepiej twierdzić, że to nie był ten sam Cain którego pamiętamy, który niszczył rywali, ze względu na KONTUZJĘ? Bardzo się cieszę, że dojdzie do rewanżu Caina z Werdumem, a nie np. z JDS czy Miociciem gdyż typowi bokserzy z dobrym TDD są szalenie niebezpieczni dla Werduma, jak będą trzymali walkę w dystansie i nie dadzą się sprowadzić. Cain natomiast w stójce nie zniszczy Werduma, gdyż Fabricio ma za dobry klincz, a gdy walka zejdzie do parteru, też nie widzę tego GnP. W pierwszej walce Cain miał nawet pozycje boczną, ale Werdum bez problemu z niej wyszedł.
Gdybym był trenerem Caina miałbym szalenie twardy orzech do zgryzienia, bo zmiana taktyki i powrót do starego Caina może się skończyć jak z Fedorem.

-------
P.S
Dam soga, za przytoczenie wypowiedzi Werduma tuż przed walką, gdzie twierdził, że zajedzie Caina kondycyjnie (pojawiła się na 1-2 dni przed walką) .Większość na forum wyśmiała wtedy Brazylijczyka twierdząc, że postradał zmysły - ciekawi mnie czy wśród nich był grind.


Zmieniony przez - PanParowka w dniu 2015-08-17 22:46:19
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
Jasne ze bylem. Wiekszosc byla

Chyba nie uwazasz ze kondycja Caina nie byla wynikiem braku treningu na miejscu przy tej wysokosci?
Lzejsi zawodnicy wygladali zle.
Niby wystep Caina to nie efekt bledu w przygotowaniach tylko wspanialosci Werduma? Lol


Zmieniony przez - grind w dniu 8/17/2015 11:06:08 PM

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
PanParowka
grind
Moim zdaniem wysokosc i durny pomysl zeby robic camp w Stanach to byl w powod. Bo kolano wygladalo na zdrowe. Ruszal sie normalnie poki mial gaz


To musi być bardzo przykre dla fana Caina (abo hejtera Weduma ) tak definitywne stwierdzenie, że jego faworyt przegrał przez własną głupotę Cóż, z dwojga złego: złe przygotowanie/ niewygodny stylowo rywal - niektórzy wolą swojego zawodnika nazywać d****em ( bo jaki zawodnik w profesjonalnym sporcie nie bierze pod uwagę warunków w których ma startować? tym bardziej, że uważa się za Meksykanina i powinien brać pod uwagę, że nie będzie tak łatwo jak w USA) , niż pogodzić się z faktem, że może w końcu trafiła kosa na kamień.

Ja tam nie widziałem przesłanek po pierwszej rundzie do stwierdzenia, że Cain zdecydowanie wygrywa, demoluje swojego rywala, czy zniszczy go kondycyjnie. Chyba, że chodziło wam o pierwszą minutę? Może pierwsze 15 sekund? Nie lepiej twierdzić, że to nie był ten sam Cain którego pamiętamy, który niszczył rywali, ze względu na KONTUZJĘ? Bardzo się cieszę, że dojdzie do rewanżu Caina z Werdumem, a nie np. z JDS czy Miociciem gdyż typowi bokserzy z dobrym TDD są szalenie niebezpieczni dla Werduma, jak będą trzymali walkę w dystansie i nie dadzą się sprowadzić. Cain natomiast w stójce nie zniszczy Werduma, gdyż Fabricio ma za dobry klincz, a gdy walka zejdzie do parteru, też nie widzę tego GnP. W pierwszej walce Cain miał nawet pozycje boczną, ale Werdum bez problemu z niej wyszedł.
Gdybym był trenerem Caina miałbym szalenie twardy orzech do zgryzienia, bo zmiana taktyki i powrót do starego Caina może się skończyć jak z Fedorem.

-------
P.S
Dam soga, za przytoczenie wypowiedzi Werduma tuż przed walką, gdzie twierdził, że zajedzie Caina kondycyjnie (pojawiła się na 1-2 dni przed walką) .Większość na forum wyśmiała wtedy Brazylijczyka twierdząc, że postradał zmysły - ciekawi mnie czy wśród nich był grind.




Zmieniony przez - PanParowka w dniu 2015-08-17 22:46:19


Aż dałem łapkę w górę (może SOGa)

Velasquez pierwszy raz walczył w Meksyku. Usprawiedliwiając Caina złym przygotowaniem mądrzycie się w ch** jakby to profesjonaliści jakimi są goście z AKA i sam Cain byli totalnymi amatorami i jakbyście wiedzieli więcej niż oni i uważacie ich za d****i jak Parowka powiedział.
Sam uważam (i to tylko moje zdanie a nie żaden fakt dla jasności), że Cain powinien poświęcić więcej czasu w Meksyku przed walką, ale do walki zap*****lał równo bez cienia wątpliwości i był do niej przygotowany na pewno bardzo dobrze, bo Velasquez trenuje jak maszyna. Dochodzi do tego kolejna forumowa mądrość, że "gdyby dłużej przygotowywał się w Meksyku to by Werduma zniszczył/gdyby miał full camp to by Conora Mendes zniszczył".
Czyli totalny brak szacunku dla tych zawodników i uważanie za d****i swoich idoli (lub z racji hejtu na drugiego zawodnika), trenował ch**owo/wyszedł do walki po wp****** nie przygotowany a to był pretendent nr 1 w rankingach "przez co" stracił pozycję.

Wspomaganie to też słaba wymówka, bo o ile rozumiem to w przypadku Bigfoota i innych ofiar zakazu TRT jak Belfort, Bigfoot ma chorobę GIGANTYZM i to ma największy sens.
Natomiast Werdum i Velasquez są traktowani identycznie, obaj nigdy nie wpadli i to co w tej chwili mówicie to są teorie spiskowe, bo to sugeruje, że Cain bierze a Werdum jest czysty jak łza.

Stawiam na Caina w rewanżu jak pisałem, ale tym razem nie jest dla mnie grubym faworytem, ale lekkim faworytem (nie chodzi mi o buków tylko o mnie). Zgodzę się z tym, że zabawa w gnp może skończyć się dla Caina jak zabawa Fedora z Werdumem, ale klincz bez obaleń gdzie Werduma klincz jest bardzo mocny może nie przynieść efektu. Werduma stójka jest naprawdę bardzo mocna teraz i wiadomo Cain nie może pozwolić sobie na obalenie ze strony Werduma a Werdum ma to w dupie co dużo daje co wiemy nie od dziś. Ja często uważam, że nie powinno się zmieniać swojego stylu walki (np. BJ Penn heh), po prostu mocną stroną Caina jest presja, klincz i właśnie obalenia - background zapaśniczy a co jak co, ale trudno Cainowi NIE będzie obalić Werduma xD. Cain jest trudny do poddania i ma świetne gnp, imo to lepsza taktyka, ale okaże się co wybierze a jeśli wybierze gnp to zobaczymy czy to zaprocentuje. Oczywiście Cain w stójce też ma szanse głównie wykorzystując swój boks, ale w stójce dostał w 1 walce więc o czymś to świadczy.
No i bądźmy szczerzy.. Cain wygrał 1 rundę mimo, że nie zdominował.

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2015-08-18 00:51:51
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 444 Napisanych postów 9936 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 103395
Grind hejcisz Werduma ,a gośc bił Ubera w stójce ,a obecnie by pewnie go posadził. aha i było wiecej osób uważające ,że, Werdum z świetnym tajskim klinczem ,świetnym parterem i poprawioną stójką może naj**ać Caina ,który 2 razy nayebał JDS ,który ma po pierwsze h**owy klincz ,h**owe porruszanie głową ,h**owy klincz i bazuje na TDD ,twardym łbie i boksie ,no bigfoota pokonal 2 razy jeszcze w obronach i tyle ,najmocniejsi zawodnicy z którymi wygrał Cain to JDS i Antonio...później ...? Rothwell ,Kongo ? Lesnar po operacji?

Obstawiam tym razem nokaut na Cainie przez Werduma ,który miał przecież lepszą kondycję walcząc n.p.m... przecież dla Werduma to nie było szkodliwe...

Tak Werdum wygrał bo styl robi walkę i był lepszy tego dnia , zobaczymy co pokaze Cain na wysokości morza... tylko żeby chłopak na koksie nie wpadł.

i hejtuj sobie dalej ,ale gość pokonał Caina,Fedora,Antonio Silvę,Browna ,Gonzage,Bigfoota i ma 1-1 z Big nogiem i Reemem i jego resume > Caina.


Zmieniony przez - xper w dniu 2015-08-18 01:00:34
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
jako, że jestem mystic mac jak Conor to powiem ci co odpisze ci grind "Overeem jechał w rewanżu w stójce Werduma jak chciał a że w 3 rundzie zbierał już sporo znaczyło tylko, że ciosy Werduma spływały po Overeemie (który ma jak wiadomo szczękę twardą na tyle, że mógł sobie na to pozwolić)"

a tak serio to jest w tym dużo prawdy, taki ch**owy to klincz JDSa nie jest, defensywnie tak, ale ofensywnie to nie zdziwię się jakby Reema łokciem z klinczu usadził.
Poruszanie głową to JDS ma zaj**iste! Zaj**iste powtarzam, wg mnie po prostu chodziło ci o to, że JDS dostaje cofając się bez gardy w stronę siatki albo stojąc przy siatce bazując na samym poruszaniu się głową a dużo z tych nawyków właśnie pochodzi z treningów bokserskich i ze zbyt dużego skupiania się na TDD.
JDS to prze kozak, ale tu sporo prawdy "styles make fights". Bigfoot w walkach z Cainem to też dobry kozak, ale gorszy w stójce wyraźnie niż JDS i gorszy w parterze wyraźnie niż Werdum.
Werdum to ciężki orzech do zgryzienia i jestem ciekaw rewanżu

"i hejtuj sobie dalej ,ale gość pokonał Caina,Fedora,Antonio Silvę,Browna ,Gonzage,Bigfoota i ma 1-1 z Big nogiem i Reemem i jego resume > Caina."

dokładnie jego resume jest kozacki, tak jak pisałem przed walką, że jeśli pokona Caina to będzie jednym z GOAT w HW.
zapomniałeś dodać Hunta i Nelsona z tych ważniejszych, dodałbym, że imo z Big Nogiem to powinien mieć 2-0 a to był Nogueira jeszcze w granicach prime!
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
ok,czyli jak Cain wygra z Werdumem,to bedzie GOATem HW, bo ten poddal Fedora. matematyka MMA

a nie sorry, GOATem MMA jest Reem,bo pokonal Werduma po tym jak ten poddal Fedora. no to Cain musi wpierw pobic Reema


Zmieniony przez - grind w dniu 2015-08-18 02:08:03

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 444 Napisanych postów 9936 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 103395
z Reemem ma 1-1 ,z tym ,że Werdum go skończył a Reem wygrał decyzję ,plus chętnie zobaczę Reema teraz z Werdumem ,Reem jest imo słabszy niż w 2011 a Werdum lepszy ,no właśnie Steven o to mi chodzi ,zobacz jakie cepy dostawał z np Nelsonem ,jak Carwin przecież trafił lewym sierpem to ten cios położyłby większość dywizji ,i właśnie Juniora ratuje ta szczena tytanowa ,ale ona pęknie wkońcu tak samo jak Shoguna ,cholera wie czy już nie jest naruszona ,Miocic przecież też go bombami trafiał. i te 2 bombardowania od Caina wiadomo zrobiły swoje spustoszenie ,w tym upatruje szansy Reema ,właśnie to jest HW i wiadomo jedna bomba od takiego konia może uśpić JDS tymbardziej ,że koleś zebrał już sporo.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 308 Napisanych postów 2583 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34961
p.s. czemmu jednak Arlovski nei walczy z Werdumem?

i co w ogóle z Miocicem?

tyle fajnych zestawien, rewanz Cain-Werdum srednio mi odpowiada, wolałbym zobaczyć np Arlovski - Werdum i Cain - Miocic a potem pojedynek między zwycięzcami, no i jeszcze JDS - Ali w tle, aczkolwiek też jestem ciekaw jak wypadnie Cain odpowiednio przygotowany

życie nie jest czarno-białe Panowie, tylko wypadkową kilku czynników - IMO wpływ na dyspozycje Caina miały zarówno brak treningu w górach jak i forma Werduma (ciężko powiedzieć co większy, a co mniejszy), Fabricio faktycznie nie leży stylistycznie Cainowi (dobry zasięg w stójce, klincz i ten parter z piekła rodem), moim zdaniem gdyby Cain nie zawiódł kondycyjne mogłaby być bardziej bliska i pójść decyzją w obie strony, ale to tylko moje gdybanie

stylistycznie mamy fajne papier-kamień-nożyce:

Werdum > Cain
Cain > JDS
JDS > Werdum

(dalej uważam, że JDS stylistycznie niszczy Werduma)

Co do Fedora to IMO zarówno Ali czy Barnett by go obecnie pojechali, o czołówce (Werdum, Cain, JDS, Miocic) nie wspominając. Ciekaw byłbym rewanżu z Arlovskim, aczkolwiek spodziewam się że zestawią go z kimś z czwórki : Nelson, Mir, Travis, Struve



Zmieniony przez - annihilus w dniu 2015-08-19 10:53:09

Zmieniony przez - annihilus w dniu 2015-08-19 10:53:42

Ulubieńcy: Cain Velasquez, Mark Hunt, Luke Rockhold, Genki Sudo

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

UFC Fight Night 71 - Mir vs Duffee, 15.07.2015

Następny temat

Rozpiętość ramion.

WHEY premium