Marcin4_ Dziennik- AKCJA PLAŻA 2015....

Obecnie przebywam na obozie przygotowawczym (sprawnościowym) w Wałczu dla mlodych narciarzy, dni są dość intensywne przyjechaliśmy w zeszłą sobotę i od tamtej pory sporo zajęć i sporo treningów z nimi jednak kiedy tylko mogę walczę sam ze sobą

Wczoraj na przykład :
Trening klatki w ciągu dnia na naprawdę fajnej siłce gdzie trenuje głównie kadra wioślarzy i wioślarek bardzo miło i przyjemnie tylko tutaj zazwyczaj na treningu jestem sam
(przed treningiem walnąłem mega przedtreningowkę Volcano!!!! mega opiszę ją przy nastepnym wpisie moze ktos slyszal?)
Klatka w sposób podstawowy
Wyciskanie na ławce płaskiej 4x10
Wyciskanie na ławce skośnej sztangielek z dociśniętymi plecami 4x10
Rozpiętki na wyciągach stojąc 3x10
Wyciskanie na wyciągach gornych - tu jest fajny rozstaw 3x15

po szybkie białeczko IHS (ten smak mnie rozbraja)
Potem trening rowerowy w formie tlenowej z mlodymi wycieczka po lasach w walczu i wypad na magiczna gorę
(cos niesamowitego patrzysz i widzisz ze jest pod gorę a jedziesz z gorki cos niesamowitego!!!!)
czas ok godzina i 45 min tempo ok 28 km n godzine



Dziś:
Poranny rozruch na ergometrach
7.30 5km na wioslach czas ok 21,30 min potem od razu sniadanie


po poludniu trening rowerowy z mlodsza grupą perzejazd po lasach ok 30km
czas ok 2 godziny

To tak jeśli chodzi o treningi ktore i mi sie udalo zrobic


fotka z przed 3 dni wieczorne bieganie 6,5 km dookoła jeziora na koniec fotka na moscie i pokaz jak reaguja moje buty na swiatlo meeega



widoki super z biegania



Tymczasem spadam, mamy podsumowanie dnia i analize treningow potem kilka info co do dnia jutrzejszego a jutro w ciagu dnia cosik ciekawego na pewno wrzucę
pozdr

Dziś miałem poranny awaryjny wypad do Wałcza z racji kontuzji jednego naszego asa troche sie zeszło ale zaraz na siłke a potem zabawa z moimi zawodnikami
400m pływania
27 km rowerem
7 km truchtu
Ja niestety bez plywania z racji tego, że choć grupa 15-17 lat to jednak cisnać i pilnować trzeba......
Dla tego siłka a tam łapkę trzeba zrobić

Zaraz walniemy przedtreningówkę w nowym szejkerze IHS


Jak dla mnie fajny

Kosa przetreningówka!



Działaniem przypomina mi trochę starego doriana dzieki skupieniu jakie daje najchetniej to bym po niej z siłki nie wychodził

Przed treningówka - nie słyszałem o niej nic. Ale w ciemno nie kupiłbym całego opakowania, starczy mi Iron Pump + DI :)

Szejker jest kozacki, nawet nie wiedziałem, że wypuściliśmy taki

Super Marcinku, że masz takie buty.......

......... odwracają uwagę od sylwetki

Patryk w ciemno nie bylo bo polecil mi ja czlowiek ktory na suplementach sie wychowal ;)
Ja uzywam rowniez pumpa i thermo pumpa bo podbieram czasami Ani )

Arku no jakos trzeba sie maskowac ale spokojnie po powrocie wrzuce fotki sylwetki zebys mogl troszke poszydzic :(


Wczorajszy trening:
Lapki w superseriach
30 min przerwy (w tym czasie Whey Ihs)
25 km jazdy rowerem ok godziny i 10 min
7 km przebiezki w 43 min spokojne tempo ale po rowerach nie tak lekko


Plan na dzis: (zawodnicy maja dzien wolny wiec wiecej wolnego i my mamy :) )
O 11 masaz
o 16 trening silka
potem kosz trening ok 40 min + streching zrobie tez ok 40 min

Dzis klasyczna rozgrzewka poranna
7.30 wiosla 5km obciazenie 7 czas 21.09
8.15 sniadanie
4 bialka jaj ugotowane
200ml jogurtu nat z dodatkiem dzemu i4 ciastka owsine

Po obiedzie silka a wieczorem ide pograc w kosza bo dostalem zaproszenie z Campu koszykarzy :)
Jeszcze rozwazam cardio na rowerku ale nie wiem czy nie bedzie A duzo......

A poza tym DZIEN DOBRY :)

Nie bede sie dzis zbytnio rozpisywal z racji tego ze na silownie sie nie wyrobilem i nie wyrobie dzis spedzilismy ponad 3 godziny w szpitalu w Walczu zeby zbadali skrecona noge.
Udalo mi sie wykrecic 55 min na rowerku stacjonarnym a o 20.45 zrobie znow wypad na kosza na Camp ktory tez tu jest.
Na ten czas sila i moc jak to mowia a wczoraj wieczorkiem dwa drineczki Gin+tonic to i pompa ;)

Dzis powrot do Wawy wlasnie jedziemy.....
wczoraj troche luzu dietetycznego podobnie dzisiaj :)

Wczorjszy dzien dosc intensywnny
ok 25 kmna rowerze po lasach
park linowy i 3 trasy ok 2 godz
potem 60 min na rowerku stacjonarnym
Na koniec masaz u znajomej w salonie
a na koniec pakowanie rowerow do przyczepy ok 35 szt
no i pozegnalne zebrnie ;)

Filmik z przed 3 dni kiedy na silce robilem klateczke i plecuszki jedno z lepszyxh cwiczen ktorych na wiekszosci silowni nie da sie zrobic albo trzebaby sie mocno nagimnastykowac zeby je wykonac bo obecnie lawki sa robione inaczej






Dzis wieczorkiem trening w Gravitanie jutro rno pomiary i cisniemy dalej :)
Trzeba podtrzymac to co zrpbilem treningowo na obozie jesli chodzi chocby o wytrzymalosc nog i cisnac dalej
.......

Od poniedziałku znów rygor dietetyczny powrócił po 3 dniach nieco lżejszej zabawy
Ciśniemy posiłki z wczoraj poza śniadaniem i serem kozim na kolację


dzisiejsze śniadanie i posiłek po treningowy przygotowany przez moją Anie
mega placuszki z tuniola i płatków owsianych




Wagowo rusza się w dół więc wraca motywacja :)
obecna waga ok 91 kg zobaczymy na koniec tyg mam cichą nadzieję na 89,9 ;)
Potem troszkę będę próbował podbić masy kosztem sadełka zobaczymy
jutro postaram się strzelić fotki i zrobić rano pomiary
S
I
Ł
A

Waga dobra, niedawno było 98-99 kg, idzie do przodu. Placuszki wyglądają obłędnie, na czym smażone?