Pas wyszczuplający czy pas odchudzający?

czym sie charakteryzuje porządny pas? jaka jest cena takiego pasu?

Anitka

W tym poście jest cała dyskusja i linki do Allegro:
https://www.sfd.pl/Topic.asp?whichpage=5&topic_id=73817

"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."

czy taki pas należy zakładać na gołe ciało, czy na koszulkę?

Na koszulkę jest bardziej higienicznie, bezpośrednio na ciało - skuteczniej

"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."

po założeniu bezpośrednio na ciało efekty są naprawde lepsze.znacznie poci się ciało.więc polecam bo sama uzywam.

See you later

No to juz zupełnie nie wiem co mam myśleć o pasach neoprenowych

Jogger, Amazone, jeśli możeci, to zajrzyjcie i dorzućcie jakiś komentarz, bo Tyka ma chyba nieco odmienne zdanie na ten temat:

https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=1&topic_id=126854&x 


Z góry dzięki

żeby uściślić - pas (jak i kremy termogeniczne) moim zdaniem mogą być jedynie dodatkiem który istotną rolę może odegrać w końcowj fazie spalania tkanki tłuszczowej, dla pomocy w likwidacji tłuszczu z opornych miejsc. w początkowych fazach odchudzania jego wpływ jest niewielki i w sumie nieistotny w porównaniu z dietą i ćwiczeniami aerobowymi.

mam nadzieję że sie inni (szczególnie Jogger) pojawia i coś dopiszą

1. działa rzeczywiście jako dodatek do aerobów i diety
2. wpływ odczuwa się i w późniejszej fazie odtłuszczania, gdy występuje problem 'nadmiaru skóry', i na początku, gdyż przyśpiesza zmniejszenie obwodu talii.

Oczywiście jest to tylko dodatek do aerobów i diety, to one są tu najważniejsze - od ich ustawienia będą zależały efekty, natomiast pas może trochę wspomóc ten proces. Oczywiście dzięki niemu przede wszystkim szybciej i intensywniej się pocimy, więc tracimy wodę i schodzi nam "opuchlizna" ;) - te efekty są łatwo zauważalne. Spalanie tkanki tłuszczowej jest natomiast przyspieszone, ale nie w jakimś bardzo dużym stopniu.

OK -dzięki

Jesli chodzi o aeroby, to myślę, że jest OK -5 razy w tygodniu (3 razy po 60 minut i 2 razy po 120 minut). ale efektów nie widać ;-(

A jeśli chodzi o dietę, to staram się, ale mam pewien problem -studiuję na AM i mam sporo nauki, a moja mózgownica kiepsko znosi diete niskowęglowodanową -problemy z koncentracją itp...

Może pomożecie znaleźć mi jakieś wyjście z tej sytuacji?

Pozdrawiam