...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Mam dzisiaj male rewolucje zoladkowe, to musze przyznac :) Hoojowa rybe dzisiaj zjadlem :)
A nauczyc sie wymawiac nazwisko jest uber prosto. ye-jay-chuck, a nie "polish something" czy "joanna whatever". To nie jest bol dupy, tylko elementarna dawka szacunku.
A nauczyc sie wymawiac nazwisko jest uber prosto. ye-jay-chuck, a nie "polish something" czy "joanna whatever". To nie jest bol dupy, tylko elementarna dawka szacunku.
...
Napisał(a)
Epicki brak zrozumienia jak trudnym jezykiem jest polski, pseudopatriotyczny zryw oburzenia- poza tym? jak Dremor I Mikel ;)
Przezywasz jak typowy polak z kompleksami
W wielu krajach bardziej obrazliwe jest przekrecanie nazwisk I imion niz przyznanie ze sie Nie potrafi ich wypowiedziec. Czego juz duzo polakow Nie pojmuje bo wiadomo- to inni maja sie dostosowac do nas I uczyc jezykolamaczy polskiego
Jedrzejczak to jedno z trudniejszych nazwisk. Wielu polakow przekreci albo zajaknie sie przy czytaniu
Zmieniony przez - grind w dniu 3/13/2015 6:29:00 PM
Przezywasz jak typowy polak z kompleksami
W wielu krajach bardziej obrazliwe jest przekrecanie nazwisk I imion niz przyznanie ze sie Nie potrafi ich wypowiedziec. Czego juz duzo polakow Nie pojmuje bo wiadomo- to inni maja sie dostosowac do nas I uczyc jezykolamaczy polskiego
Jedrzejczak to jedno z trudniejszych nazwisk. Wielu polakow przekreci albo zajaknie sie przy czytaniu
Zmieniony przez - grind w dniu 3/13/2015 6:29:00 PM
"CHO NO TU" - Seba
...
Napisał(a)
mmmateusz inni też mają trudne nazwiska jak np. ten zawodnik - Dejdamrong Sor Amnuaysirichoke i ciekawe, czy zapytany na szybko idealnie byś powiedział jak on się nazywa :]
Redaktor Fight24.pl i Sceny MMA i K-1
http://www.fight24.pl/
http://www.sfd.pl/Scena_MMA_i_K_1-f131.html
...
Napisał(a)
Dziwne że na bet-at-home zniknęła walka Aśki... Ktoś wie co może być na rzeczy?
...
Napisał(a)
@grind: nie chodzi mi szczególnie o polskie nazwiska. Tak samo bym się czepiał jakby ktoś się tak odniósł do Chińczyka, Koreańczyka czy Mołdawianina.
@yoshi: ale to jest oczywiste, że każdy będzie popełniał błędy w wymowie chyba, że ma słuch absolutny. Mi chodzi o teksty "joanna whatever", "joanna something polish", bo dla mnie albo jesteś analfabetą albo nie szanujesz drugiej osoby. Ty zdaje się robisz jakieś wywiady, myślisz że to byłoby w porządku jakbyś na początku zaczął "Hello Deja something Amnu etc"? Skoro uważacie, że lepiej coś takiego powiedzieć, zamiast się pomylić w wymowie, to mamy różne zdanie na ten temat. Przyznaję, że jestem przeczulony na tym punkcie. Hooj mnie strzelał jak jedna sekretarka kiedyś za każdym razem jak mi pisałą maila zaczynała od Mathes, Metauesh, Mutasezs. Żeby przepisać bezbłędnie 7 liter z jednego miejsca w drugie trzeba mieć jakieś > 80 IQ, więc takie podejście "hooj mnie obchodzi czy dobrze napisze, nie mówię po polsku, to mam to w dupie" uważam za skrajnie prostackie. Równie dobrze mogliby mówić "jake whatever", bo elenberger to więcej niż 3 sylaby a kuuuuuuuuuvrwa komu się chce takie kilometrowe naziwsko czytać.
@yoshi: ale to jest oczywiste, że każdy będzie popełniał błędy w wymowie chyba, że ma słuch absolutny. Mi chodzi o teksty "joanna whatever", "joanna something polish", bo dla mnie albo jesteś analfabetą albo nie szanujesz drugiej osoby. Ty zdaje się robisz jakieś wywiady, myślisz że to byłoby w porządku jakbyś na początku zaczął "Hello Deja something Amnu etc"? Skoro uważacie, że lepiej coś takiego powiedzieć, zamiast się pomylić w wymowie, to mamy różne zdanie na ten temat. Przyznaję, że jestem przeczulony na tym punkcie. Hooj mnie strzelał jak jedna sekretarka kiedyś za każdym razem jak mi pisałą maila zaczynała od Mathes, Metauesh, Mutasezs. Żeby przepisać bezbłędnie 7 liter z jednego miejsca w drugie trzeba mieć jakieś > 80 IQ, więc takie podejście "hooj mnie obchodzi czy dobrze napisze, nie mówię po polsku, to mam to w dupie" uważam za skrajnie prostackie. Równie dobrze mogliby mówić "jake whatever", bo elenberger to więcej niż 3 sylaby a kuuuuuuuuuvrwa komu się chce takie kilometrowe naziwsko czytać.
...
Napisał(a)
Ja sie w ogole z tym Nie zgadzam. Nie ma nic obrazliwego w takim czyms Tak dlugo, jak ton lub kontekst Nie jest obrazliwy.
W taki sposob jak zrobil Reem jest to uprzejme I humorystyczne.
Sa ogromne roznice miedzy jezykami swiata. Ja NP kazdemu podaje wersje anglo mojego imienia bo mnie z kolei drazni jak probuja to powiedziec po polsku I kalecza. Rozumie ze to trudne wiec uzywam angielskiego.
To to samo imie a wszystkim jest latwiej
Z kolei jest faktem ze wschodnioeuropejczykom latwiej wymawiac angielski jezyk niz im wschodnie.
My od malego uzywamy szorstkich twardych szeleszczacych I swiszczacych dzwiekow. W angielskim tego Nie ma im jest naprawde trudniej to wypowiedziec.
To w gruncie rzeczy ciekawy temat bo np juz kilku irlandczykow ktorzy znaja irlandzki na dobrym poziomie bardzo latwo wymawia polskie wyrazy i spolgloski.
Oni maja w irlandzim dzwieki przypominajace nasze "cz" "sz" a nawet "rz". I wymowienie np Mateusz to dla nich nie problem. Za to czysto anglojezyczni irole polamia jezyki probujac
Zmieniony przez - grind w dniu 3/13/2015 9:06:35 PM
W taki sposob jak zrobil Reem jest to uprzejme I humorystyczne.
Sa ogromne roznice miedzy jezykami swiata. Ja NP kazdemu podaje wersje anglo mojego imienia bo mnie z kolei drazni jak probuja to powiedziec po polsku I kalecza. Rozumie ze to trudne wiec uzywam angielskiego.
To to samo imie a wszystkim jest latwiej
Z kolei jest faktem ze wschodnioeuropejczykom latwiej wymawiac angielski jezyk niz im wschodnie.
My od malego uzywamy szorstkich twardych szeleszczacych I swiszczacych dzwiekow. W angielskim tego Nie ma im jest naprawde trudniej to wypowiedziec.
To w gruncie rzeczy ciekawy temat bo np juz kilku irlandczykow ktorzy znaja irlandzki na dobrym poziomie bardzo latwo wymawia polskie wyrazy i spolgloski.
Oni maja w irlandzim dzwieki przypominajace nasze "cz" "sz" a nawet "rz". I wymowienie np Mateusz to dla nich nie problem. Za to czysto anglojezyczni irole polamia jezyki probujac
Zmieniony przez - grind w dniu 3/13/2015 9:06:35 PM
"CHO NO TU" - Seba
...
Napisał(a)
Irlandzki, walijski, szkocki to chyba ten sam szczep językowy, jak sie myle niech mnie ktoś poprawi, dialekty naplywowe wraz z celtami/piktami?
...
Napisał(a)
Poprzedni temat
Overeem vs Nelson na UFC 185
Następny temat
Powrót Georgesa St-Pierre do UFC w 2015 roku raczej wątpliwy
Polecane artykuły