Nie zgodzę się z Tobą w ogóle. Z tego co widzę na tych filmikach to właśnie w karate skręt bioder jest szczątkowy i wymuszony na siłę, co wynika z frontalnej pozycji względem przeciwnika i niemożności wykonania skrętu całego ciała.
W boksie jesteś ustawiony bokiem - mniejsza powierzchnia do obijania przez przeciwnika.
Jeśli chodzi o boks to skręt ciała zaczynasz od stopy. Stąd przednia noga stoi na palcach i śródstopiu a tylnia tylko na palcach. Przy lewym prostym Twoja pięta nogi wykrocznej idzie do zewnątrz. Dalej za nogą idzie biodro. Przy lewym prostym, żeby skręcić biodro idziesz "na stronę", czyli jednocześnie wypuszczasz rękę do ciosu i skręcasz ciało w prawo.
Lewy prosty to cios obronno-zaczepny, ma być przede wszystkim szybki, wiec czasami biodro się pomija, np przy wejściu podwójnym, lub potrójnym lewym z krokiem w przód.
Przy prawym prostym cios idzie z tylnej nogi(pięta do zewnętrznej), skrętu biodra o ok 45-60 stopni i dalej idzie ciało. I żeby ten cios dokręcić, idziesz "na stronę" w lewo. Prawy prosty niejako wymusza szeroki skręt biodra.
W sierpach i hakach normalnie dokręcasz biodro - w lewym trochę mniej w prawym bardziej. Tu jeszcze dochodzi ten element, że już przed ciosem np wychodząc z pozycji uniku np. unik w prawo, prawy sierp masz już skręcone ciało i przy ciosie je rozkręcasz co daje dodatkową siłę.
Co do pozycji - nogi wg. Ciebie wąsko, i dziwne stanie na palcach, to taka pozycja daje bardzo dużą mobilność, można płynnie przechodzić z ataku do obrony, odchodzić przed ciosami, robić zakroki, wykroki, zejścia. I jest to pozycja bardzo stabilna gdy ją opanujesz.
Na koniec
napinanie mięśni. Jakiekolwiek napinanie mięśni grzbietowych powoduje to, o czym piszesz, czyli garde w dół i ogólną lipę.
Skutkuje to zamiast wzmocnienia, osłabieniem ciosu bo musisz pokonać opór własnych mięśni. Prawidłowe uderzenie bierze siłę z balansu ciała i ważne by ciało było w pełni rozluźnione. Ręka ma być niejako "wystrzelona" Do tego mniej się wtedy męczysz.
Zmieniony przez - Zonecom w dniu 2015-02-16 14:08:20