Moja dieta opiera się głównie na białkach, elimuję węglowodany i ograniczam tłuszcze. Piję około 2l wody dziennie, jem okolo 2500 kalorii.
Kickboxing mam 2-3 (jeden dodatkowy) razy w tygodniu po 1,5h, oprócz tego codziennie ćwiczę sama w domu. Robię zazwyczaj trening kardio (skakanka), sporo się rozciągam, ale też ćwiczę poszczególne partie ciała, aby dawać radę na treningu (głównie ręce - są niewyćwiczone).
Czy moje obawy są trafne, mam taką budowę i nie uniknę większych ud, czy może mam dobrać sobie inne ćwiczenia?
Wiem, że nic nie przychodzi szybko i jestem cierpliwa, ale nie chce popełnić błędów już na początku odchudzania.
Zmieniony przez - yesterdayyousaidtommorow w dniu 2014-11-30 23:57:41