1) od dluzszego czasu nasila sie u mnie pewien negatywny stan: czesto wystepuje u mnie zgaga, ostatnio nawet 2 razy dziennie! Gdy juz zjem ponad polowe porcji (czyli 100g ryzu + 150g miesa) wystepuje u mnie pewne obrzydzenie, czuje ze juz nie moge zjesc (mimo iz nie jestem pelny i nie zjadlem wcale duzo!), zjadam z trudem wszystko (niedawno nawet mialem az takie nasilenie ze wymiotowalem po niektorych posilkach!) jem strasznie dlugo 30-45 minut! Po odejsciu od stolu , po 10-15 minutach czuje sie jakbym nic nie zjadl! Co robic? Jem juz od 2 lat 4-5 posilkow dziennie, dzien w dzien ryz, w sumie jem podobnie. Nie jem zadnych lekow moze czas zaczac ?
2) Drugie pytanko jest nastepujace: jestem ciagle senny! Moglbym spac godzinami! JEzeli mnie nikt nie obudzi to moge spac 12 godzin i jeszcze moglbym spac! Naszczescie idzie szkola i bede wstalal przymusowo ale w poludnie najchetniej bys spal! Dodam ze nie jest zadnych witamin, czesto sporzycie warzyw i owocow ogranicza sie do banana, i szklanki soku! Co robic ?
"Jeżeli ktoś Cie nadepnie przeproś go, jezeli napluje ci na plecy -zabij"