KSW 28 Fighters Den - wyniki

Walka o pas mistrza KSW w wadze ciężkiej
120 kg: Karol Bedorf pok. Rollsa Gracie przez TKO (runda 1), 4:44, runda 1.

Główna karta:
84 kg: Michał Materla pok. Jorge’a Luisa Bezerrę przez TKO (uderzenia w parterze), 1:46, runda 2.
120 kg: Peter Graham pok. Marcina Różalskiego przez TKO (kontuzja kolana), 0:43, runda 2.
70 kg: Maciej Jewtuszko pok. Vaso Bakocevica przez TKO (kopnięcie frontalne na wątrobę i uderzenia w parterze), 3:00, runda 3.
77 kg: Rafał Moks pok. Daniela Acacio przez poddanie (duszenie gilotynowe), 4:42, runda 1.
66 kg: Anzor Azhiev pok. Helsona Henriquesa przez jednogłośną decyzję sędziowską (2x 30-27, 30-28)
70 kg: Marcin Parcheta pok. Rafała Jackiewicza przez TKO (niskie kopnięcia), 3:53, runda 3.
120 kg: Michał Włodarek pok. Michała Andryszaka przez TKO (Uderzenia w parterze), 0:27, runda 1.

Pozostałe:
120 kg: Szymon Bajor pok. Kamila Walusia przez TKO (Uderzenia w parterze), 1:42, runda 1.
70 kg: Jakub Kowalewicz pok. Kamila Gniadka przez jednogłośną decyzję (2 x 29-28, 29-27).

Trzech pierwszych walk nie oglądałem, pewnie nie ma co żałować.

Parcheta - Jackiewicz
Brawo dla Jackiewicza, że tak długo wytrzymał przyjmowanie potężnych kopnięć. Rafał zbytnio nic nie pokazał poza duchem walki. Były momenty, że zaskoczył Parchete. Walka na plus.

Azijev - Henrikes
Spodziewałem się więcej po Azijevie, a Henrikes dobrze się postawił. Punktacja to jakaś kpina.

Moks - Acacio
Tego było można się spodziewać. Rafał pewnie dostanie walkę rewanżową z Borysem.

Jewtuszko - Bakocevic
Irokez strasznie słabo. Walka ta przypominała mi bardziej występ klaunów. W ogóle Maćku idź się najedz konkretnie.

Graham - Różalski
Szkoda mi Różala, chciałem aby to wygrał. Na początku wszystko na to wskazywało, ale wróciła nie wyleczona do końca kontuzja.

Materla - Bezerra
Materla jakoś nic specjalnego. Dał się sprowadzać ogórkowi.

Bedorf - Garsija
Nie oglądałem.

Kowalewicz i Gniadek pokazali dobrą walkę jak na under card.

Waluś :D może lepiej nie komentować... chociaż nie - brawa dla Bajora.

Włodarek to dzikus :D 27 sekund i po walce. Ciekawe kogo mu dadzą w następnej walce.

Jackiewicz to jak dla mnie największe zaskoczenie tej gali. Jak na debiutanta w MMA pokazał się ze świetnej strony mimo poddania walki. Ładne wymiany i kilka ciekawych technik prosto z kickboxingu ze strony Jackiewicza. Brawa dla Parchety, który dobrze wiedział co robić z kolanami i low kickami.

Anzora i Henriquesa trochę ciężko mi oceniać bo bardziej skupiłem się na walce Janka Błachowicza. Z tego co widziałem, to Helson trochę napsuł krwi Anzorowi.

Moks bardzo ładnie po raz kolejny on jak złapie kogoś w technikę to jest po walce.

Jewtuszko jakoś mnie nie zachwycił bo dostawał ciągle w łeb i nie uczył się na błędach. Przetrwał jakoś i wygrał chyba tylko przez to, że Vaso się wygazował i opadł z sił.

Szkoda Różala :( kolejna kontuzja a sędzia był jakiś ślepy ;/ Różal klepie i drze się z bólu a ten nic. Myślę, że juz czas na odpoczynek dla Różala.

Materla tym razem na spokojnie dał sobie radę w parterze i rozbroił rywala jednak ten Bezerra jakoś nie pokazał nic specjalnego.

Bedorf z Gracie też ok i ostatnia akcja mocno naruszyła Rollesa. Spodziewałem się jednak jakiejś dobrej kulanki w parterze.

Zmieniony przez - Yoshi87 w dniu 2014-10-05 11:15:19

Po gali czas na szame !

włodarek kot, namiesza na scenie i naj**ie dla bedorfa jeszcze ;)


ps. walus wyleciał z ksw

Zmieniony przez - Strecho w dniu 2014-10-05 12:09:08

Jest gdzieś walka Kamila?

Ale lamus z tego Różala. Czy on w ogóle wie jak się kopie?

mmmateusz jaki masz problem z Różalem? Stójkowo dobrze sobie radził i obijał Grahama i wydaje mi się, że gdyby nie kontuzja, to wygrałby tę walkę.

mmmateusz

Ale lamus z tego Różala. Czy on w ogóle wie jak się kopie?

Czy Ty jesteś ślepy i głuchy naraz? Różal wyszedł ze skręconą kostką do walki a ładował raz po raz middle pod łokieć Grahamowi. W 1R jego stójka była rzeźnicka jak dla mnie. Szkoda że ma takie skłonności do kontuzji bo jest potencjał mimo wieku

Za Rozalem nie przepadam,ale akurat w tej walce dobre mu szlo w stojce

ładnie w stójce obijał Grahama, do niczego przyczepić się nie można.
allah vs helson chyba najlepsza walka gali.

Co grubas odpjerdolił bo walki nie widziałem?
Materla, Bedorf bez szału.
Wodogłowie też słabo.