Mam 34 i od jakiegoś czasu mam niskie libido oraz czasem problemy z erekcją a także brak porannych erekcji.
Pogorszenie sprawności seksualnej zauważyłem już kilka lat temu, byłem z tym u lekarza, ale o tym za chwilę.
Problem polega na tym, że rzadko mam ochotę na seks. Jeśli dochodzi do zbliżenia czuję, że moja erekcja bywa słaba. Nie mogę kochać się z kobietą powoli, bo wtedy tracę erekcję. Stosunek musi być dynamiczny. Rano brak erekcji. W ciągu dnia również. Zdarzyło mi się kilka razy, że nie dałem rady z kobietą.
Odwiedzałem seksuologa. Ten polecił mi zrobić badanie testosteronu. Wyniki były w okolicach 6-7ng/ml (norma 2,41-8,27). Lekarz zalecił proviron oraz suplementację zincas forte. Testosteron wzrósł do ponad 7ng/ml, ale różnicy nie było. Lekarz dalej podbijał testosteron. Potem byłem za granica i nie kontynuowałem jego terapii. Zmian nie było chociaż jeszcze wtedy miałem większą ochotę na seks.
Kolejny lekarz zalecił cynk oraz zastrzyki z witaminy B12. Żadnej poprawy.
Byłem u jeszcze jednego dobrego podobno lekarza we Wrocławiu, nie pamiętam co mi zapisał, ale poprawy po tym też nie było.
Trenuję, zdrowo się odżywiam, nie palę, nie ćpam, nie stresuję się, co jakiś czas przyjmuję suplementy diety z witaminami i minerałami.
Ostatnio byłem na moim pierwszym cyklu sterydowym: testosteron enanthan 250 co 5 dni, aromasin i winstrol. W czasie cyklu zbadałem testosteron i prolaktynę. Prolaktyna w normie, testosteron 17,25ng/ml.
Co dziwne, na cyklu erekcje miałem jeszcze słabszą niż przed nim.
Trochę schrzaniłem odblokowanie, bo coś mi się pomyliło i hcg zaczałem wbijać po 2 tyg od ostatniego strzału testosteronu a nie po kilku dniach. Do tego był clomid.
Zrobiłem badania po odblokowaniu:
Testosteron 6.09 (2.41-8,27)
Wolny testosteron: 19,7 (4,5-42)
Estradiol 54,6 (10,7-39,8)
Prolaktyna 5,4 (2,1-17,7)
Wygląda więc, że się odblokowałem, bo przed cyklem testosteron miałem 6,7. Dalej suplementuję cynkiem.
I jeszcze jedno. Ginekomastia bym tego nie nazwał, chociaż wydaje mi się, że mam trochę za dużo tłuszczu w okolicy klatki piersiowej. Na treningu kiedy się napompuję wyglądam dobrze ale kiedy pompa schodzi wyglądam trochę jakbym miał jakiegoś babskiego, niewielkiego cycka. W okolicach brzucha też trochę za dużo a reszta wygląda dobrze.
Macie jakieś teorie na ten temat? Coś jeszcze powinienem zbadać?
Czy taki poziom estradiolu jak mój może mi obniżać libido?