Stosowałem i stosuję ćwiczenia Pilates. Winsor Pilates wydała kilka zestawów ćwiczeń Pilates. Różnią się one stopniem zaawansowania. Podstawowy zestaw, właściwie wprowadzający (zdaje się że pt.:"Basics Mat Workout") to zaledwie kilka ćwiczeń i może rzeczywiście być mało męczący i stąd wtrażeni, że 3 razy w tygodniu po 20 minut to mało. Ale zadaniem tego zestawu jest wprowadzenie do Pilates, nauka oddychania podczas ćwiczeń i skupienie na technice PODSTAWOWYCH ćwiczeń.
Zaawansowane zestawy (np.: "Advanced Body Slimming" czy "20 minutes Workout") męczą mięśnie już trochę lepiej (przy prawidłowym wykonaniu - technika i oddychanie to PODSTAWA). Ponieważ nie jest to praca mięśni z dużym obciążeniem, można ćwiczyć codziennie. Jednak przy dobrym wykonaniu technicznym
mięśnie brzucha i dolnej części grzbietu pracują w miarę intensywnie (przez ok. 15-20 min.), więc ja jednak wolę ćwiczyć co drugi dzień, niech mięśnie trochę odpoczną. Co drugi dzień trenuję systemem HST, więc Pilates to fajny przerywnik w dni nietreningowe.
Reasumując: 20 minut na jeden trening Pilates to wystarczająca ilość czasu, polecam trenowanie co drugi dzień (3 razy w tygodniu), choć jak ktoś lubi i nie odczuwa przemęczenia na kolejnych sesjach treningowych, można trenować codziennie (powiedzmy 6 razy w tydodniu).
MOCY przybywaj!