od ponad roku mam problem z kolanami.
Wszystko zaczęło się jeszcze od gry w siatkówke na WF jeszcze w szkole. Grałem zawsze z jakąś gorsza lub lepszą rozgrzewką, niestety nigdy nie przykładałem się szczególnie do rozgrzewania kolan.
Ale jakiś rok temu na wf, gdy wykonałem pare wyskoków już czułem mocno kolana, po 1,5h grze, na drugi dzień ciężko chodziło się po schodach, kolana bolały, poźniej nawet nie było mowy wykonać 2-3 wyskoków bez rozgrzania kolan. Nawet podczas gry w piłke nożną podczas biegu, zacząłem czuć mocno kolana.
Byłem u lekarza, zrobiłem zdjęcie i powiedział mi, że nie mam chondromeracjii, ale chrząstka kostna jest trochę zużyta^^.
Przypisał mi jakieś tabletki co nic nie pomogły i temat zniknął.
Nogi na siłowni robiłem raz w tygodniu i praktycznie przy przysiadach kolano jakoś specjalnie nie przeszkadza, oprócz tego, że troche skrzypi(ale nie tak głośno jak chodzę wieczorem po schodach ).
W pracy też jakoś specjalnie kolana nie przeszkadzają, ale podczas biegania już tak.
Czytałem o kilku suplementach diety, 4flex, animal flex,Trec Collagen Renover itp.
Co byście mi doradzili, chciałbym rozpocząć jakąś kuracje tymi prochami, zobaczyć jakie bedą efekty i potem pomyśleć co dalej, może zastrzyki>
pozdro