Dziennik Cytryny

Kiedy rodziłaś?
Rozmawiałaś z kimś o tym?
Nie jesteś ostatnio przemęczona/nadmiernie zestresowana?

Saida, rodziłam ponad 2 lata temu. Zestresowana /martwiąca się to ja już będę do końca swoich dni (to chyba taki urok macierzyństwa). Rozmawiałam o tym z kimś,ale jedno spotkanie to mało.
Badania krwi miałam w zeszłym roku-mieściły się w normie.

GDzieś cos czytałam o zieonym szejku-bełcie z jajem /odzywką-a tak dokładniej to co wchodzi w skład żeby w miarę było znośne do wypicia??

aha, i teraz mam tak,że z 5 razy w nocy wstaję do wc-a pije 1.5 -2 litry wody+kawy.

dzisiaj znowu głowa pobolewa :/ @ sie kończy więc mogłabym juz czuć się lepiej przecież...
Pomiary będą w sobotę.



Zmieniony przez - cytrynowa456 w dniu 2014-04-03 13:15:34

Cytrynowa- tez jestem mamą dwulatka z hakiem;) Znam ten ból ogólnej niemocy ... może to przesilenie wiosenne? Bierzesz wit jakies? Może olej z wiesiołka. No i trening przy dwulatku będzie mało efektywny co by nie robił.... Trzymaj się!

AMiU

Cytrynowa- tez jestem mamą dwulatka z hakiem;) Znam ten ból ogólnej niemocy ... może to przesilenie wiosenne? Bierzesz wit jakies? Może olej z wiesiołka. No i trening przy dwulatku będzie mało efektywny co by nie robił.... Trzymaj się!

AMiU miło mi,że zajrzałaś i napisałas :)

Dzięki za zrozumienie Zaczynałam sobie wmawiać,że to ja jestem taka kiepska matka albo,ze to wymówka,która nie potrafi wytłumaczyć dziecku,ze teraz nie może mi przeszkadzać/podchodzić do mnie jak ćwiczę itp. Takie małe a potrafi tak wymęczyć psychicznie,że wieczorem to nie wiem jak się nazywam i mogę ruszyć co najwyżej małym palcem u nogi a co dopiero wziąć się za trening...dlatego żałuję,że nie mogę na siłkę chodzić :)
AMiU nie wiem czy to po wiesiołku czy nie,ale jak brałam go zaczęłam brać to cera mi sie zaczęła psuć, nie wiem czy to mozliwe.Kupie sobie witaminę D3-może nie zaszkodzi :)i ten wiesiołek zaczne brać też w sumie

Wiesiołek ma tez działać antydepresyjnie i poprawiać nastrój - ja się tego trzymam;)

AMiU bede zaglądała do Ciebie regularnie :)
Kolejnośc posiłków zgadza sie tylko w przypadku 2 pierwszych posiłków,pozostałe to kolejność przypadkowa
W planach trening-tzn zaraz sięprzebieram i idę,więc posta edytuję


warzywa:lodowa,pomidor,cebula,papryka
płyny:kawa z mlekiem x2.woda 1.5 litra,2 herbaty

miałam pomoc przy posiłku 1 (mąz i dziecko) i drugim (dziecko),pierwszym sie nie najdłam.







Poza tym zjadłam do indyka kromkę chleba i 2 plasterki szynki szwarcwaldzkiej i kilka szparagów.

Trening jak poniżej
+rozgrzewka




Trening był taki sobie bo dziecko mi się kręciło między nogami i sztangą,więc musiałam uważać...

+20 min orbiego i 2.2 km
rozciaganie króciutkie.

pytanie pierwsze,a właściwie to mam taki problem-mi to w każdym bądź razie przeszkadza:w trakcie i po orbim i wszelkim tego typu aktywności-boli mnie w klatce piersiowej,uszy,czasem aż w głowie pulsuje,a przeciez nie pędzę nie wiadomo z jaka prędkością.Za wszelkie sugestie bede wdzięczna


I pytanie drugie-co robić,żeby nie miec psm?

Zmieniony przez - cytrynowa456 w dniu 2014-04-03 22:19:35

Zmieniony przez - cytrynowa456 w dniu 2014-04-03 22:20:01

Dzisiaj mam kolejne pytanie-mam problem ze snem,zasypiam około 2-3 godziny, męczy i denerwuje mnie to,że nie moge usnąc tylko przewracam się w łózku. Myśłłam nad jakimis lekami na receptę-marzy mi się położyc i przespac cała noc....

Problemy, które opisujesz, sygnalizują ewidentnie spadek nastroju. Nie mówię, że to depresja, ale uważam, że na pewno wizytą u pscyhologa czy psychiatry sobie nie zaszkodzisz. Z tym, że psychiatra pewnie będzie chciał od razu walić z grubej rury lekami.

Z naturalnych środków, możesz spróbować pić napary z melisy i kozłka lekarskiego. Ewentualnie spróbować jakichś preparatów ziołowych z apteki.
Na poprawę snu może pomoże melatonina, tryptofan, gaba lub zma.

Depresji nie mam, na poprawę nastroju biore Mg forte, deprim forte.U psychologa byłam,poszłabym jeszcze,ale prywatnie to drogi interes. Na poprawe snu biorę leki z apteki,ale z tych co wymieniłaś tylko melatoninę kojarzę-farmaceutka odradzała mówiąc,że działa nieco otępiajaco-czy coś takiego, nie pamiętam.

Saida,a może masz pomysł od czego mam te bóle w czasie aero?

Zmieniony przez - cytrynowa456 w dniu 2014-04-04 12:56:22

Podejrzewam, że to słaba kondycja po prostu. One Ci uniemożliwają dalsze ćwiczenie?

Do psychologa, jak i do psychiatry można chodzić też na NFZ, tylko wiadomo... kolejki