Małolata/AL3ktra

Dzień #5, tydzień 1, 21.03'14
DT -trening siłowy

-suple: olejek z wiesiołka
-rozkład: 1800-120B-180W-Rt
-napoje: woda mineralna, kawa z mlekiem, herbata czarna

______________________________________________________

Obliques, aż tak tym się nie przejmuję. Wiem, że kobiety tak mają, może desperacko tylko zabrzmiałam .
Co do cukrzycy - masz rację, mój dziadek ma, babcia również, mama prawdopodobnie. Wiem, że muszę o to dbać bardzo, bo chcę być zdrowa.

______________________________________________________

Trening:
pod batem Viki

+rozruch barków

Dzień4.

1. RDL 4x 8-10 2min przerwy
R: 15*12,5kg/15*22,5kg
1) 12*32,5kg/10*37,5kg/5*42,5kg/9*37,5kg
ok, muszę bardziej wychylać biodra do tyłu mniej pracować plecami i będzie git.

2a. goblet squat 4x 10
1) 10*6kg/10*6kg/10*6kg/9*8kg
ciężkie ćwiczenie, a w tej superserii MASAKRA!

2b. wyciskanie suwnicy stopy wysoko na platformie 4x15-20 90 sek przerwy
20*75kg/16*75kg/15*75kg/15*75kg
75kg to jest sama suwnica, bez ciężaru, bardzo ciężkie, boli cholernie, ta super-seria to jest w ogóle jedno wielkie piekło.

3. uginanie nóg leżąc 4x 8-10 90 sek przerwy
10*19kg/8*23kg/8*23kg/7*23kg
ok

4. przywodzenie nóg 2x 10-12 60 sek przerwy
12*32kg/11*39kg
ok

5.wznosy łydek, wersja do wyboru 3x 10-15
12*45kg/12*45kg/11*45kg
ok


Ciężki ten dzień, trudny trening, nogi mi do tej pory drżą, chodzę jak golem - sztywno
Ale najbardziej boję się tego drugiego dnia z nogami... Robimy go z Viki w niedzielę.

__________________________________________________

MISKA:

po treningu: whey + jabłko




Zmieniony przez - AL3ktra w dniu 2014-03-21 16:24:58

DUMA MNIE ROZPIERA! :D ( koniec spamu)

pamietaj o dodatkowej porcji odżywki białkowej w dni treningowe po treningu

Obli, a po każdym treningu czy tylko w dni nóg? (bo początkowo ustaliłaś tylko w dni nóg).

Nog

Dzień #6, tydzień 1, 22.03'14
DNT -

-suple: olejek z wiesiołka
-rozkład: 1800-120B-180W-Rt
-napoje: woda mineralna, kawa z mlekiem, herbata czarna

______________________________________________________

No to będziemy karmić te nogi.
Poza tym mam dzisiaj problem z poruszaniem się, czuję pulsującą krew w nogach i mega zakwasy.
A co dopiero będzie potem...

______________________________________________________

Miska:
drugi posiłek podzielę na kilka części, a w pierwszym całą noc marzyłam o tym żółtym serze




Zmieniony przez - AL3ktra w dniu 2014-03-22 10:01:03

łooo rany, masz mniejszą łydkę ode mnie, nie sądziłam że tego doświadczę, powiadomki on, będę podpatrywać :) no i powodzonka oczywiście :)

Dzień #7, tydzień 1, 23.03'14
DT -trening siłowy

-suple: olejek z wiesiołka
-rozkład: 1800-120B-180W-Rt
-napoje: woda mineralna, kawa z mlekiem, herbata czarna

_____________________________________________________

Zakwasy trzymają: nogi bolą, łydki, problemy z żwawym poruszaniem, ale wyrobię się.

_____________________________________________________

Trening:
z Viki

Dzień 2

1. przysiad sumo 4x 8-10 2 min przerwy
R: 10*20kg/10*25kg
1) 10*30kg/10*32,5kg/9*35kg/8*35kg
to już o wiele lepiej mi idzie niż zwykły przysiad, muszę pamiętać, żeby schodzić niżej i ostatnie powtórzenia nie pochylać się do przodu.

2a. wyciskanie suwnicy nogi neutralnie nogi 4x 10-12
1) 12*75kg/12*75kg/12*75kg/11*75kg
ta super-seria jest szatańska.

2b. przysiad ze sztangielkami 4x15-20 90 sek przerwy
1) 15*6kgx2/15*6kgx2/15*6kgx2/15*6kgx2
JPRD. super-seria okrutna, bezlitosna i to 15x to było już tak, że więcej się nie dało zrobić. Ostatnie serie po 6powt. miałam ochotę się poddać, bo już coraz dłużej schodziło podnoszenie, opuszczanie: PIEKŁO!

3. wypady chodzone długi krok 2x6 na nogę 60 sek przerwy
1) 6*6kgx2/6*8kgx2
tego nienawidzę, wszyscy wiedzą.

5. wypady chodzone krótki krok 2x 6 na nogę 60 sek przerwy
1) 6*6kgx2/6*8kgx2
a to jest jeszcze gorsze od dłuższych kroków.

6. prostowanie nóg 1x 100
1) 40*6kg+60*4,9kg
było bez przerw, jechałam non-stop, od do 18x było ok, potem już była walka ze sobą przez cały czas, bolało strasznie, jak skończyłam trzęsłam się cała: nogi, ręce wszystko

Po treningu trzęsłam się cała, nie mogłam utrzymać nawet butelki z wodą czy zeszytu z planem. Musiałam usiąść. Bardzo ciężki trening, jeszcze nigdy czegoś takiego nie robiłam, mój układ nerwowy do tej pory jest w szoku, co jakiś czas trzęsą mi się ręce, nie mogę nad nimi zapanować, a w autobusie, na ulicy ludzie mnie biorą chyba za wariatkę - bo co jakiś czas cała się trzęsłam.

Zapowiada się... ciekawie.
Na pewno diabelnie trudno.

Dziękuję Viki za wszystkie wskazówki i pomoc!

____________________________________________

Miska:

+ banan po treningu
+ tuńczyk do posiłku nr 2 (niewliczony) zamiast wheya, bo mi się skończył, a nogi muszą jeść.




Zmieniony przez - AL3ktra w dniu 2014-03-23 16:45:07

Al tak jak masz rozpisane posilki to tak jesz? To dokladny rozklad?

Tak.