Chris Weidman vs. Lyoto Machida is now UFC 173

Dremor

Ale kto wie, może będzie 3 rundy nudy i się nam Chris wygazuje na 4 i 5

O właśnie na taki przebieg walki stawiam

Hehe mocno bym sie zdziwił, jakby sie okazało, że Weidmanowi brak paliwa na 5rundowe starcie.

Paliwo będzie miał, ale kto wie czy Machida specjalnie właśnie wtedy nie przyciśnie trochę bardziej;)

Na truchtanie przez 25 min to będzie miał gaz, a jak Machida będzie jakoś bardziej parł do przodu to sie naraża na obalenie jak z Davisem imo. W każdym razie chyba tko po gnp najbardziej widzę albo jakie duszenie na wpółprzytomnym Dragonie

Ma 3 miesiace, zeby sie przygotowac na Machide. Z kim jak z kim, ale z Machida musi brac pod uwage walke przez 5 rund.

Ciekawe czy Krzysiek w razie wygranej byłby w stanie jechać do Brazylii by walczyć z Vitkiem? :)
Walkę obstawiam 60/40 dla Weidmana... aczkolwiek Lyoto nie jest bez szans.

Machida nie narzuca wyczerpujacego tempa walki, wrecz przeciwnie - nawet Shogun dawał z nim radę przez 5 rund Takżę o kondycje Chrisa bym sie nie martwił

Chris w pierwszej walce z Andersonem nie zostawiał miejsca na kontrę - atakował pojedynczymi ciosami, po ktorych od razu sie zasłaniał i cofał w tył, w podobny sposób może wyeliminować zagrożenie nokautu ze strony Machidy

Teoretycznie Machida ma szanse Chrisa wypunktowac, ale w ten sposob pasa na pewno nie zdobedzie no i Chris zawsze moze nadrobić punkty jakimś obaleniem

Zmieniony przez - annihilus w dniu 2014-03-06 20:01:57

Ale mi bardziej chodzi o to że może zaskoczyć Chrisa w 4 i 5 rundzie drastycznie zwiększając intensywność pojedynku;) Szanse na taki scenariusz są nikłe, ale zawsze są.

Nie no panowie ,zachowajcie powagę-jak napisał Seba, z tym machidowym uciekajdo punktate ta walka nie dojdzie do decyzji. Chris by KO/TKO

Tylko Machida robi uciekanie kiedy trafia na counter-punchera. Kiedy ktoś idzie do przodu to jest to woda na młyn dla Machidy.

Co prawda Weidman, potrafi się powstrzymać z presją (pierwsza walka z Silvą), to jednak w naturze ma nacieranie do przodu