Dieta:
Czysta, niedojedzona, głównie oparta na jajach.
DNT
Zaczęłam regenerację i mam nadzieję, że moja gira wróci szybko do sprawności. Wypisek nie będę robić przez ten czas, miskę ofc utrzymam czystą. Na święta może się skuszę na pieroga, choć raczej zrobię swoje, wigilijny kompot z suszu mama mi ugotuje bez cukru

Także będę jeździć na rowerku stacjonarnym, bo mi dobrze na nogę robi


Jednak byłam już zmęczona - teraz nie potrzebuję ponad 9 godzin snu, tylko z 7-8, jak normalny człowiek
