Kung fu, MT, czy Kickboxing?

W Szczecinie polecam Nak Muay

Jeśli chcesz trenować Muay Thai tp idź do Nak Muay i nikt cię tam nie rozgniecie na 100 % :) Masz i klincz i uderzanie, więc powinno ci to pasować.

Jesli mowisz o zwarciu i wymianie ciosow to w sumie mt chyba jest najlepszym rozwiazaniem ;] ale generalnie sama sztuka walki to nie wszystko takze jw idz do kazdej sekcji na trening i zobacz gdzie najbardziej Ci sie spodoba ;]

Jeszcze taka myśl mi przyszła do głowy. Ocenianie sztuki walki z samej nazwy raczej nie jest zbyt wiarygodne, bo tak np. u nas (trenuje Seido Karate, pochodna od Kyoka) teoretycznie nie ma ani lowkicków, ani kolan, ani łokci, a my to trenujemy normalnie .

Bersekerzy to faktycznie poziom bardzo dobry :) Chyba nie mają filli która by poziomu nie trzymała.
Ja bym olał kung fu i wybrał albo kickboxing albo muay thai. Tutaj już bym się kierował bardziej tym gdzie masz bliżej, więcej treningiów i jakie trener ma opinie. Bo jak już jesteś dobry, to potem z jednego na drugie w miare łatwo się przerzucić :)
Chok dee!