lysy234
I jeszcze co do dawki czy myślicie, że przy 500 będzie i tak efekt taki sam jak przy 250 czyli tylko podtrzymanie
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
0
Napisanych postów
23
Wiek
40 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
6593
...
Napisał(a)
skint73
Ekspert
Szacuny
861
Napisanych postów
13725
Wiek
51 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
126158
Jeśli chodzi o tłuszcz, to nie zaobserwowałem czegoś takiego, aczkolwiek wiedza "encyklopedyczna" mówi o tym, że np niski poziom testa sprzyja odkładaniu się tkanki tłuszczowej, a wysoki wręcz przeciwnie. Ale to teoria.
Co do dawki, ja bym na mostku dał jednak 250 mg ew. To ma być odpoczynek: zluzowanie dawki (ale nie wyeliminowanie jej), zluzowanie z kalorycznością (w granicach rozsądku), zluzowanie z obciążeniem treningowym (j/w). Na dawce 500 mg ew już wypadało by robić dalej mocniejszą zabawę, bo szkoda środka.
Jak chcesz być zawodnikiem, to już inna bajka. nie bawisz się w mosty itp, tylko non stop na bombie. Ale to już nie moja bajka, bo ja jestem osiedlowym koksem-amatorem
Co do dawki, ja bym na mostku dał jednak 250 mg ew. To ma być odpoczynek: zluzowanie dawki (ale nie wyeliminowanie jej), zluzowanie z kalorycznością (w granicach rozsądku), zluzowanie z obciążeniem treningowym (j/w). Na dawce 500 mg ew już wypadało by robić dalej mocniejszą zabawę, bo szkoda środka.
Jak chcesz być zawodnikiem, to już inna bajka. nie bawisz się w mosty itp, tylko non stop na bombie. Ale to już nie moja bajka, bo ja jestem osiedlowym koksem-amatorem
...
Napisał(a)
KruQ
Ekspert
Szacuny
395
Napisanych postów
9627
Wiek
47 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
133458
Upierasz się na te 500mg a to już żaden most tylko normalna bomba i receptory nic a nic nie odpoczną a to właśnie o to chodzi. Dzięki temu uwrażliwiają się na nowo, dzięki czemu dalsza część cyklu jest efektywniejsza.
Powtarzam, że ludzie robią formę na 250mg testa, bo taka dawka również kilkakrotnie przebija naturalne stężenie, więc zupełnie niepotrzebnie uczepiłeś się słowa "podtrzymanie". Na moście raczej nie robi się progresu nie dlatego, że dawka jest "tylko podtrzymująca" ale dlatego aby dać odpocząć organizmowi od wzmożonego wysiłku.
Powtarzam, że ludzie robią formę na 250mg testa, bo taka dawka również kilkakrotnie przebija naturalne stężenie, więc zupełnie niepotrzebnie uczepiłeś się słowa "podtrzymanie". Na moście raczej nie robi się progresu nie dlatego, że dawka jest "tylko podtrzymująca" ale dlatego aby dać odpocząć organizmowi od wzmożonego wysiłku.
Trzy miłości życia: dzieci, siłownia, żona...... no może dzieci, żona i siłownia
ZAJRZYJ i jak możesz to POMÓŻ
http://www.sfd.pl/KruQ__prośba_o_pomoc-t996105.html
Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/KruQ__wakacyjny_recomp,_aktualne_foto:_str._122_-t977745.html
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
861
Napisanych postów
13725
Wiek
51 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
126158
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
395
Napisanych postów
9627
Wiek
47 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
133458
Siemka skint 
Trzy miłości życia: dzieci, siłownia, żona...... no może dzieci, żona i siłownia
ZAJRZYJ i jak możesz to POMÓŻ
http://www.sfd.pl/KruQ__prośba_o_pomoc-t996105.html
Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/KruQ__wakacyjny_recomp,_aktualne_foto:_str._122_-t977745.html
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
0
Napisanych postów
23
Wiek
40 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
6593
Zawodnikiem już nie będę trochę za późno ale mam jeszcze spore aspiracje i zamierzam w końcu przekroczyć te 50 w łapie... dlatego tak cisne
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
395
Napisanych postów
9627
Wiek
47 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
133458
Rozumiemy ale masz dopiero 30 lat a brakuje niewiele i skoro nie jesteś zawodnikiem, to chyba nigdzie Ci się nie spieszy?
Trzy miłości życia: dzieci, siłownia, żona...... no może dzieci, żona i siłownia
ZAJRZYJ i jak możesz to POMÓŻ
http://www.sfd.pl/KruQ__prośba_o_pomoc-t996105.html
Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/KruQ__wakacyjny_recomp,_aktualne_foto:_str._122_-t977745.html
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
861
Napisanych postów
13725
Wiek
51 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
126158
No to niestety musisz się zdecydować na non stop on, na dużych dawkach. Tylko musisz mieć świadomość, że wtedy to już przestaje być zabawa z SAA, a zaczyna się jednak lekka ruletka z własnym zdrowiem. Ale jesteś dorosły i, jak każdy z nas, możesz mieć inne priorytety.
Ja ostatnio doszedłem do wniosku, że wolę być dobrze zbudowanym 100 kg chłopem. Nie stać mnie na środki i aż tak obfitą dietę, żeby być 130 kg kulturystą, więc trzeba było zweryfikować plany. Ale myślę, że na tym nie stracę.
Baw się zdrowo. I nie jest to ironia, tylko szczere życzenia
Ja ostatnio doszedłem do wniosku, że wolę być dobrze zbudowanym 100 kg chłopem. Nie stać mnie na środki i aż tak obfitą dietę, żeby być 130 kg kulturystą, więc trzeba było zweryfikować plany. Ale myślę, że na tym nie stracę.
Baw się zdrowo. I nie jest to ironia, tylko szczere życzenia
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
0
Napisanych postów
23
Wiek
40 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
6593
Nie spieszy aż tak bardzo...Problem w tym, że jak się biorę za coś to robię to na 100% dopóki nie dojdę do wyznaczonego celu. Tak było kiedyś jak zaczynałem przygodę z siłownią potem niechcący trochę odpuściłem a teraz znowu coś padło mi na łeb i mam w głowie tylko siłownie i na pewno nie odpuszczę dopóki nie będę zadowolony... Niestety kiedyś nie miałem takiej wiedzy praktycznej więc efekty treningu były mniejsze jak i weekendowe spożywanie mocnych napojów i nie dosypianie miało duży wpływ na sylwetkę. Teraz mam ustabilizowaną sytuację, codziennie 7-8 godz snu brak alkocholu, dopilnowaną dietę i 13 lat doświadczenia z machaniem ciężarami. Niestety moja wiedza dotycząca saa zatrzymała się wiele lat temu i do tego na trochę bezsensownym poziomie. Chciałbym wyciągnąć teraz z saa jak najwięcej... bo treningiem i dietą wiem ile jestem w stanie wyciągnąć. Stąd moje wątpliwości, chcę po prostu więcej mięsa a wiem, że w moim zasięgu jest 10 - 15 kg mięsa oczywiście nie w pół roku...
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
395
Napisanych postów
9627
Wiek
47 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
133458
Masz cel a dążenie do niego ma wiele postaci i to, że czasem zwolnisz celowo, zatrzymasz się lub nawet cofniesz, to nie oznacza, że przestajesz dążyć do celu. Wręcz przeciwnie, dając organizmowi odrobinę luzu sprawisz, że później się odwdzięczy.
Trzy miłości życia: dzieci, siłownia, żona...... no może dzieci, żona i siłownia
ZAJRZYJ i jak możesz to POMÓŻ
http://www.sfd.pl/KruQ__prośba_o_pomoc-t996105.html
Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/KruQ__wakacyjny_recomp,_aktualne_foto:_str._122_-t977745.html
