...
Napisał(a)
rafiz głupoty gadasz... Nie duże ilości ( mówię tu o 1-2ml ), z własnego doświadczenia objawiają się głównie mega dusznościami i kaszlem, lecz po dłuższej chwili mi to minęło. Tak że organizm dał radę i żyję i mam się dobrze do tej pory ;) Jadnak to jest sprawa indywidualna jeden odleci, drugi przeżyje. Tak że nie zawsze objawia się to od razu śmiercią..
...
Napisał(a)
łukasz ja mowie o bezposrednim wj**... w zyłe jak u narkusa nie przebiciu zyły kumasz???
...
Napisał(a)
Ja również mówię o wj**aniu prosto w żyłę, gdy kończyłem iniekcję czułem już duszności i mega osłabienie odciągłem tłoczek i szła cały czas krew więc byłem w żyłę i sok poszedł do żyły.
...
Napisał(a)
miałem tak jak łukasz. Raz zapomniałem odciągnąc. A drugi raz wciąglem troche krwi ale myslalem ze to jakies naczynko a ze mi sie spieszylo to wj**a..m. Leciał 1ml prop. Przy wiekszej dawce pewnie by była lipa.
...
Napisał(a)
a jak odciagam ten tloczek to co sie w srodku znajduje powietrze czy proznia?
...
Napisał(a)
Próżnia, babelki będą jak tloczek jest nieszczelny... Bombelek powietrza w zyle to tez teoretycznie śmierć a jednak nie koniecznie
...
Napisał(a)
nie o takie babelki mu chodziło walisz strzała podciagasz dekiel i robi sie podcisnienie jak puszczasz dekiel to ma momentalnie wrocic na swoje miejsce jezeli ciagniesz dekiel a zamiast podcisnienia idzie krew znaczy to ze jestes w naczyniu i trzeba wyciagnac igłe troche wyzej
Polecane artykuły