MotoGP - sezon 2013

Też się nie spodziewałem, że taki błąd może się przydarzyć. Robi się ciekawie w klasyfikacji generalnej no i mam nadzieję, że wszystko rozstrzygnie się dopiero w Walencji Vale znów pięknie powalczył z Bautistą i Crutchlowem o to trzecie miejsce.

Espargaro wygrywa skrócony wyścig Moto2. Do rywalizacji nie stanął dotychczasowy lider Scott Redding, który wczoraj nabawił się kontuzji nadgarstka i pod znakiem zapytania stoi także jego występ w Japonii. Zatem znakomicie wykorzystał Pol nieobecność Brytyjczyka i prowadząc od startu do mety zdobył 25 pkt zostając tym samym nowym liderem klasyfikacji. Słabo Esteve Rabat, który w połowie wyścigu wyjechał zbyt szeroko i stracił dużo pozycji kończąc ostatecznie na 8 miejscu.

Sorry, ze tak troche poza tematem, ale kto bedzie w teamie z 46, w przyszlym sezonie??

Zmieniony przez - woyytek w dniu 2013-10-24 08:31:48

Fenati i najprawdopodobniej przyrodni brat Rossiego czyli Luca Martini

Motegi przed nami prognozy nie są zbyt optymistyczne, zwłaszcza w piątek i w sobotę może być deszczowo, mogą być zatem niespodzianki i może się tak stać, że ktoś tutaj wygra albo przegra tytuł

Do rywalizacji po kontuzjach wracają Bradl i Redding. W królewskiej klasie zwiększono średnice tarcz hamulcowych, a to wszystko przez to, że japoński tor dla hamulców jest bezlitosny Rok temu przekonał się o tym chociażby Ben Spies

wszystkie transmisje live w Polsacie Sport News

Zmieniony przez - wikt w dniu 2013-10-24 18:23:20

No to zaje_iście rozpoczął się Nam weekend wyścigowy w Japonii - wszystkie treningi odwołane z powodu niesprzyjającej pogody - będę jaja, jak całą rundę odwołają z powodu złej pogody...

Wczoraj mgła nie przeszkadzała w jeżdżeniu po torze, ale helikopterowi, który w razie jakiegoś wypadku nie mógłby wystartować z rannym zawodnikiem do szpitala

Dziś trzecich treningów nie udało się rozegrać, ale za to kwalifikacje doszły do skutku. W trwającej 75 minut eliminacji najlepszy był Jorge Lorenzo. Drugi Marquez, a trzeci Hayden. O ile dwa pierwsze miejsca nie są zaskakujące o tyle trzecie tak. Wszystko przez deszcz, który spowodował, że przez całą sesję mieliśmy mokry tor. Prognozy na jutro są optymistyczne i wszystko wskazuje na to, że będziemy mieć suchy wyścig.

No ale jakby niesprzyjająca mgła, czy jak to sprecyzowałeś mgła, również jutro przeszkadzała, to wyścigów również nie puściliby prawdopodobnie, więc wychodzi na jedno i to samo.

Spies zakończył karierę z powodu kłopotów zdrowotnych - szkoda chłopa...

Lorenzo wygrywa prowadząc od startu do mety. Kolejne miejsca zajmują Marquez i Pedrosa W połowie dystansu wydawać się mogło, że znów będzie jak już było kilka razy w tym sezonie - czyli, że Marquez spokojnie dogoni Jorge. Czynnikiem, który mógł utwierdzać w tym przekonaniu był także wybór przez zawodnika Yamahy opony z miękkiej mieszanki. Jednak te przepuszczenia się nie potwierdziły i Lorenzo pod koniec spokojnie odjechał od zawodników Hondy i traci do Marqueza 13 pkt w klasyfikacji generalnej.

W walce o tytuł liczą się już tylko #99 i #93 i wyścig w Valencii zapowiada się niezmiernie emocjonująco

Świetny start Rossiego, w pierwszy zakręt złożył się jako drugi, ale już na dwóch pierwszych kółkach popełnił błędy, które zepchnęły go na 10 miejsce co spowodowało, że Vale musiał walczyć w środku stawki i ostatecznie skończył na 6 miejscu.

Losy mistrzostwa raczej rozstrzygnięte, jeśli nie przydarzy się Marquezowi wypadek/kolizja/awaria, bo to że dojedzie na czwartym miejscu bez w/w ewentualnych przeszkód, jest raczej wielce prawdopodobnie. Wyścig nudny jak flaki z olejem. Szkoda dwóch błędów Rossiego, bo mógłby być może namieszać w czubie, a tak znów musiał mozolnie odrabiać straty z pierwszych okrążeń...

W Moto2 tytuł zdobył Espargaro. Na pierwszym okrążeniu upadki zaliczyli Rabat i Redding, czyli jego dwa konkurenci w walce o tytuł. Po przerwaniu wyścigu, obaj trafili do centrum medycznego i z powodu kontuzji i/lub rozwalonych motocykli, obaj nie przystąpili do restartu wyścigu. Espargaro pewnie wygrał wyścig i przypieczętował tym samym swój tytuł mistrzowski.

W Moto3 Salom zaliczył glebę i gdy już wydawało się, że Rins jest w komfortowej sytuacji w walce o tytuł mistrzowski, to sam zaliczył glebę. Taki obrót sytuacji próbował wykorzystać Vinales, ale jak zwykle w tym sezonie dał się objechać, tym razem Marquezowi.

Bardzo groźnie wyglądał ten upadek w Moto2, zwłaszcza ten moment gdy Rabat oberwał przednim kołem od Reddinga. Po wznowieniu już emocji wielkich nie było, Pol ze zwycięstwem i tytułem szkoda tego pecha Reddinga w ostatnich wyścigach bo mielibyśmy ciekawą końcówkę. Kto wie może tak ciekawą jak w Moto3 gdzie realne szanse na tytuł ma trójka zawodników i ten wyścig w Walencji zapowiada się niesamowicie