„Ona jedyna”
kiedy Ją zobaczyłem
Jej długie i piękne włosy
opadały na nabrzmiałe i tryskające energią krągłe piersi
po chwili Jej nogi rozsunęły sie odsłaniając mi drogę
do świata którego jeszcze nikt nie poznał
Jej usta mówiły "bierz mnie"
serce podpowiadało mi coś innego
lecz ja ogarnięty żądzą władzy
wszedłem w Nią bez namysłu
i w tym momencie członek staje się mostem
wzwodzonym pomiędzy dwoma ciałami
i kiedy wchodzę w Nią najgłębiej jak tylko mogę
kiedy czuję wokoło ciepło i miękkość których
nazwać nie potrafię a Jej nogi oplatają mnie mocno
stajemy się jednym ciałem
wtedy u schyłku tego pięknego rytuału wlewam
się w Nią cały po to aby po chwili zsunąć
się na bok i w zmęczeniu patrzeć sobie w oczy
i śmiać się z naszych spoconych ciał
śmiać się, cieszyć, że mamy siebie
po to, żeby móc powiedzieć „my”
ta miłość to „my”
to życie to „my”
jedność! doskonała, idealna, jedyna!
Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.