Szacuny
11162
Napisanych postów
51704
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Do Boruty-A w Waszych kręgach, chodzi mi o BJJ nie mówi się o zorganizowaniu jakiegoś turnieju bez reguł? NIe nawiązuję do tych kłótni na forum ale wogóle. Pytam z ciekawosci, czy coś w tej materii było już poczynione?
Pozdrawiam wszystkich!
Szacuny
11162
Napisanych postów
51704
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
15 marca godzina 11.00 Ustka,spotkamy sie przy latarni i pojdziemy w jakies zacisze boruta. ps.Moze Ty przyjedziesz bo twoj kumpel-mocny w gebie renegat- niepokazal sie do dzis.
Szacuny
11162
Napisanych postów
51704
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Drogi stoszesnastokilogramowy nastolatku. Podalem Ci kilka konkretnych propozycji miejsc i klubow. W tym nie tylko neutralnych ale nawet mnie niespecjalnie kochajacych. W odpowiedzi uslyszale, "spotkajmy sie pod latarnia". Nie chce nawet pisac z kim sie mozesz pod latarniami i w jakim celu umawiac. Twoje wykrety wraz z wzietymi z ksiezyca danymi w profilu wyjasniaja wszystko. Zycze powodzenia w legii, pozdrow tam Jokera.
Jak dorosniesz i bedziesz naprawde chcial kiedys zawalczyc, daj znac.
Paweł Ziółkowski
---
"jest takie miejsce (ring lub klatka) gdzie małe dzieci płaczą, ale mamusia nie słyszy"
Renzo Gracie
Szacuny
4
Napisanych postów
2914
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
17433
War- do takiego wniosku doszedłem poprzez dostrzeżenie faktu, iż są to już nie animozje stylowe czy systemowe, ale raczej wzajemna niechęć pewnej grupy innej, względnie osób, do innych.
Tu jak sprawa jest jasno i wyraźnie wskazania chodzi o to, że jedni nie wykazują pozytywnych czy choćby obojętnych uczuć do innych, a raczej otwartą niechęć czy wręcz nienawiść, swoją drogą dla mnie nie pojętą.
Fighter
Moderator: Sztuki Walki
Kyokushin - Matsushima Group
Szacuny
0
Napisanych postów
99
Wiek
54 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
5301
Fighter
pewien szowinizm stylowy jest normalny, sam pamietam jak w latach 80-tych cwiczacy kyokushin (bez urazy dla wszystkich cwiczacych) chodzili po roznych sekcjach we Wroclawiu i proponowali walke ,zeby udowodnic kto lepszy. I to zarowno instruktorzy jak i uczniowie. I to jest dla mnie normalne, ze cwiczac jakas MA chce sie sprobowac z przedstawicielami innych. Niektore style w ten sposob sie wypromowaly nawet. Natomiast niezrozumiale dla mnie, podobnie jak i dla Ciebie jest to, ze cwiczacy podciagaja swoje osobiste antypatie pod plaszczyk stylu. A na koniec i tak konczy sie to wyzwiskami. A nie walka. W sumie moze i lepiej.
Wojtek
Teoria jest praktyką bezradnych
Blade Brothers Member
Szacuny
11162
Napisanych postów
51704
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
EOT. Ja juz nie raz pokazywalem na co mnie stac. Jednemu z uczestnikow tego forum tez. I nie, nie byla to wymiana pogladow. Chlopak mnie wyzwal to dostal co chcial. Tylko ze on byl czlowiekiem honoru, a nie meska (chlopieca?) prostytutka spod latarni.
Paweł Ziółkowski
---
"jest takie miejsce (ring lub klatka) gdzie małe dzieci płaczą, ale mamusia nie słyszy"
Renzo Gracie