Frania/DT/10km(str.3),21km(str.6)/fot.(str.3,6)

Dokładnie tak. Ja tak mam szczególnie po kalafiorze i brokułach. Oba uwielbiam niestety trzeba ograniczać

Ładnie ciśniesz Obserwuję Cię
I przepiękne 2,5k kcal Mam nadzieję, że do takowych też wkrótce będę mogła dobić

Tzn tego że do mojego złego samopoczucia przyczyniały się te ogromne ilości warzyw to się sama domyśliłam w sumie, tylko chciałam się upewnić i byłam ciekawa dlaczego tak jest, więc dziękuję bardzo za odpowiedź Flou, też do Ciebie zaglądam i trzymam kciuki za przygotowania do startu

TRENING

rozgrzewająco:
podciąganie 3x max
3 / 2 / 1

+ 10 obwodów:
10x pompka
15x swing kettlem 14kg
20x sit-up

+ MC 3x3 60kg

MC nie było w planie, ale miałam ochotę podnieść jeszcze coś ciężkiego

+ interwły na rowerze
7 x 20s szybko / 40s wolno

+ rozciąganie

Trening wyszedł krótki i treściwy, czyli taki jak lubię najbardziej Przy ostatnich interwałach czułam wilczy głód i musiałam prawie, że biec do domu z siłowni, bo nie mogłam się już doczekać posiłku

DIETA


+ warzywa
suplementy: omega3, wit. C

Mój brzuch oszalał. Zaczyna burczeć jakieś 20 min po skończonym posiłku, a jak widać w rozpisce nie są one wcale małe

TRENING



+ćwiczenia stabilizacyjne i rozciąganie

Dołączam do grona tych, którzy wyruszają na trening kiedy jeszcze jest ciemno i wszyscy normalni jeśli tylko mają możliwość to śpią

Bieg taki na próbę, żeby zobaczyć jak noga.. III.. NIE BOLAŁA Biegło się naprawdę fajnie, po biegu nie miałam uczucia sztywnienia i drętwienia nóg jak zawsze ostatnio i ogólnie bez żadnych problemów się obyło. Chciało mi się tak biec i biec, ale skończyłam szybko, żeby nie przesadzić i nie przeciążyć się tak od razu.

DIETA


+warzywa
suplementy: omega3, wit C

---
Dostałam już plan z uczelni i jeśli będę chciała ćwiczyć (a wiadomo, że nie odpuszczę przecież) to muszę się przyzwyczaić do wstawania o 5

Zmieniony przez - Franii w dniu 2013-09-27 07:42:21

Franii

Dołączam do grona tych, którzy wyruszają na trening kiedy jeszcze jest ciemno i wszyscy normalni jeśli tylko mają możliwość to śpią

U mnie zupełnie odwrotnie, ale schemat zachowany. Ja zaczynam trening jak normalni kładą się spać

Super, że z nogą lepiej

cześć misworld ja niestety mam problem z normalnym funkcjonowaniem w ciągu dnia jak nie zrobię treningu z rana dlatego wolę położyć się wcześniej spać, wstać o tej 5, zrobić co jest do zrobienia i złapać pozytywną energię na cały dzień

28.09.2013

TRENING

Na siłowni odchodzę od obwodów crossfitowych, zostawię 1-2 w tygodniu, reszta to będą treningi składające się z podstawowych ćwiczeń.

Wczoraj było:

1. Przysiad
30kg x 10
40kg x 8, 7
50kg x 5, 5

2. Wyciskanie sztangi leżąc
30kg x 10, 8
35kg x 6
38kg x 5, 4

3a. Wiosło sztangą
40kg x 10, 8, 8, 7, 7

3b. Inverted row na TRX (nie wiem jak to nazwać inaczej)
x 10, 10, 8, 7, 6

4. Wznosy tułowia z opadu
2 x 10

5. Plank
3x max, nie mierzyłam czasu

+ interwały na rowerku
10 x 20s szybko / 40s wolno

No te interwały to mnie dobiły na koniec, musiałam posiedzieć jeszcze parę minut na rowerku, żeby dojść do siebie i być w stanie iść się porozciągać..

Miski nie będzie, bo coś wczoraj PoTreningu szwankowało i nie mogłam jej dodać.

29.09.2013

Od rana słabo się czuję, ale zjadłam śniadanie i postanowiłam wyjść się przebiec. Dobrze zrobiłam, bo teraz wcinam drugie śniadanie i czuję się już prawie całkiem dobrze

TRENING



+ćwiczenia stabilizacyjne i rozciąganie

Pierwszy kilometr trochę oszukany, bo endo nie mogło złapać sygnału GPS.

Taki kolejny ostrożny bieg, bo jeszcze nie do końca wiem na co mogę sobie z moją nogą pozwolić. Ale czuję już taki głód mocniejszego, szybszego biegu, że niedługo po prostu będę musiała zrobić porządny trening.

DIETA


+warzywa
suple:omega3, wit C

Możliwe, że wpadnie coś więcej, ale tak ułożyłam nisko ze względu na słabe samopoczucie i póki co kompletny brak apetytu.
Jakby ktoś zwrócił uwagę, że wyrzuciłam żółtka to nie dlatego, że są złe albo nie lubię, ale po prostu były potrzebne do czegoś innego a placek z samych białek też jest smaczny

Dzisiejsze śniadanko:



I lody, chyba sprzed dwóch dni - w końcu znalazłam idealny przepis
(pół kostki twarogu, ok. 200g mrożonych owoców, odżywka białkowa rozpuszczona w malutkiej ilości mleka i wszystko zmiksowane.. takie to proste a tyle się nakombinowałam, żeby w końcu były dobre i smakowały naprawdę jak lody )

TRENING

FBW 2 ćwiczenia na każda partię, śpieszyłam się trochę, improwizowałam, nie zapisywałam obciążeń. Przećwiczyłam całe ciało w jakieś 45 min.

+ bieg:



Wiecie co, mam już dosyć. Raz jest super - nic nie boli, a następnym razem ledwo powłóczę nogami jakbym miała zaraz stracić w nich czucie i są sztywne jak kołki. Nie mam już na to sił i cierpliwości. Przecież takie truchtanie ciągłe nie ma żadnego sensu..

DIETA

nie poddawaj się

Bedzie dobrze, zobaczysz, przeciez wiesz ze chciec to moc. Nie daj sie zlamac drobnym przeciwnosciom dzis, jutro nie bedzie Cie w stanie zlamac nic. Trzymam za Ciebie kciuki, dobiegniemy na mete w Gdyni nie wazne w jakim czasie, jak bedzie trzeba, to chocby na rzesach ;) Glowa do gory, troszke odpoczynku, prawdziwego, kompletny off - masz swietna baze, forma nie uleci w kilka dni. Glowa do gory !

Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2013-09-30 18:01:08

3maj się i nie puszczaj. Twarda baba jesteś, dasz radę
A tak na poważnie, to nie myślałaś żeby odpuścić chwilowo bieganie i intensywnie zastąpić je inną tlenówką? Ja np przy złamaniu (odprysku kostnym) w stopie jak nie mogłam biegać i ledwo chodziłam, to jeździłam na rolkach. Ciało utrzymywane w sprawności, a stopa w usztywnieniu de facto cały czas odpoczywała. No i... rozpieszczaj nogę - masaże, maści albo olejki eteryczne.
Czas i cierpliwość