Szacuny
3
Napisanych postów
114
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
12805
Cze
Czy są tu jakieś spox osoby, które fascynuje(tak jak mnie) ten sport?Chce pogadać, bo dużo się tu mówi o przewadze zapasów nad tym, tego nad tym....nie uwzględnia się własnie tkd...a jest dużo powodów, dla których tkd jest COOL
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ciekawe czy będzie takie cool jak będziesz sie chciał nim obronić.
"Nie walczę w żadnym określonym stylu. Nigdy nie wiesz co zrobię i ja sam tego nie wiem. Mój ruch jest rezultatem twojego ruchu, moja technika jest efektem zastosowanej przez ciebie"
Szacuny
3
Napisanych postów
114
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
12805
bruce, tylko jedno pytanie:" ćwiczyłeś tkd"?...bo jak nie to skąd możesz wiedzieć, jaką ma skuteczność. Oczywiście każdy, co ćwiczy co innego i dojdzie w tym do perfekcji może uważać że to właśnie ta sztuka jest najlepsza. Mi jedynie chodzi o niepomijanie zalet tkd....i tyl
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ćwiczyłem tkd 3 lata.
"Nie walczę w żadnym określonym stylu. Nigdy nie wiesz co zrobię i ja sam tego nie wiem. Mój ruch jest rezultatem twojego ruchu, moja technika jest efektem zastosowanej przez ciebie"
Szacuny
4
Napisanych postów
2914
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
17433
Z TKD najbardziej mi się podobały wysokie kopnięcia, ubranka i sposób w jaki padali w trakcie walki ze mną i z moimi kumplami za dawnych lat
Część technik po zaimplikowniu ich w bardziej twarzowy sposób nadaje sie do wykorzystania - powiedzmy szczerze wcale nie są inne niż w innych systemach.
Fighter
Moderator: Sztuki Walki
Kyokushin - Matsushima Group
Szacuny
0
Napisanych postów
42
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
2300
hmm, moje trzy grosze w kwestii tkd. Owszem, fajne, zakladajac, ze ma sie dobrego trenera, to spox. Przy wprawie mozna ladne wygibasy z nogami robic (dobre rozciagniecie to podstawa), wprawdzie przydatnosc w formie niezmienionej troche szwankuje (szczegolnie bliski dystans), braki w uderzeniach rekami, kolanami i lokciami oraz na strefe od pasa w dol (bodajze nopunde). No owszem na sucho rozne wersje chilugi moga byc, ale normalenie w sparingach rzadko stosowane. Poza tym preferowany dystans sredni (zauwazylem to na oyamie, jak przyszlo co do czego, to kolesi trzymalem z daleka, jak cos to dollyo na twarz, ale z bliska wystarczyl jeden low kick, bym przez 3 dni nie mogl normalnie chodzic). Kickboxing ma tego plusa, ze wykorzystuje wiecej form uderzen rekami na twarz. Nie ma sie co spierac, co lepsze, trenuje sie to co lubi (niewazne co, wazne jak)