kolejny dziennik, kolejnego sezonowca :D

rozumiem, że ty liczysz każdą kalorie, dieta zawsze na 100%, nigdy sobie na nic nie pozwalasz, tylko kurczak, trawa czy tam ryż?
DZIEŃ 6
przynajmniej raz na te 2 tygodnie, ciężko będzie mi utrzymywać dietę, bo ruszył sezon, a jak jest mecz, to cały dzień poza domem, i żeby na głodnego nie chodzić to jakaś zapiekanka czy tam kebsik wpadnie.
Stwierdziłem, że chyba za dużo kcal obciąłem na początku, i teraz jak będę musiał znowu obciąć trochę to już będzie głodówka ( w tej chwili 1800) także wylicze zaraz jeszcze raz, utnę troche mniej i zobacze po tygodniu jak z wagą
coś jeszcze miałem dodać ale mi wyleciało z głowy
co do treningu - cały dzień na nogach chodzenie, skakanie te sprawy

liczę każde 50kcal, dieta nie jest na 100% ale nie jem nic tak szkodliwego jak chipsy i nie popijam tego kwasem fosforowym.
Poza tym zdrowe odżywianie to nie tylko "kurczaka, trawa i ryż"

ja uważam, że raz na jakiś czas można sobie pozwolić i nic złego w tym nie będzie,
nie mówię o codziennym jedzeniu tego itp.

Ja pamiętam kiedyś zanim zacząłem ostro trenować jadłem syfy typu chipsy, cola i jakieś inne gazowane oranżady w dużych ilościach. Nie potrafiłem bez tego żyć. A teraz jest spoko, nie czuje już do tego pociągu. Z płynów to pije tylko wode i od czasu do czasu alkohol. ALe jak zauważyłeś raz na czas nic nie szkodzi :)

o dzisiaj to nie ma co pisać
zapytam i tutaj - jakie ćwiczenia pomagają, jakie szkodzą itp. przy lordozie/hiperlordozie?
dieta -
od jutra podbijam troche makro i kcal na takie:
kcal 2028, mozna zaokraglic do 2000, w stosunku do poprzedniej diety = +200
węgle - 50% - 253,5~235g, w stosunku do poprzedniej diety = +20
białko - 30% - 152,1~152g, w stosunku do poprzedniej diety = +17
tłuszcze - 20% - 45g, w stosunku do poprzedniej diety = +10
ciężko mi było z białkiem przy 135g to co będzie przy tylu

kup odżywke białkową. Też miałem problem z dostarczeniem wymaganej ilości białka wraz z dietą i taka odżyweczka wszystko załatwiła.

Jakąś konkretnie polecić może ktoś?
Tylko coś nie najdroższego.

A no i dorzucam do każdego treningu na koniec ok. 20 minut cardio

Zmieniony przez - Warsiawiak w dniu 2013-07-21 23:46:58

Jak najbardziej polecam tą odżywke - https://sklep.sfd.pl/SFD_SFD_WPC_Protein_ECONO_v2-opis26459.html 

witam wszystkich.
DZIEŃ 8,
dzisiaj trening zaj**isty, chyba dzięki temu, że trochę się naładowałem w weekend
------------------------------------------
TRENING

plecy
1. Podciąganie na drążku szerokim nachwytem – 4s po 5 negatywów
2. Wiosłowanie sztangą – 4s, 8-10
3. wiosłowanie sztangielką jednorącz, w oparciu o stojak ze sztangielkami

biceps
1. uginanie ramion ze sztangą, nie pamiętam czy 3x czy 4x - po tych 8-10powtórzeniach, zdejmuje jak najszybciej trochę ciężaru i jadę maxa (to się chyba drop set nazywa :P )
2. żeby się dobić - uginanie sztangielek z supinacją 3x 6-8

Przedramię
1.uginanie nadgarstków podchwytem 2s
2. Uginanie nadgarstków nachwytem 2s

na koniec 20 min aerobów na bieżni - ok. 10km/h w końcówce zwiększyłem na 12,5km/h
------------------------------------------
DIETA
dzisiaj mam urodziny, zjadłem 1 nieduży kawałek tortu
nie doliczyłem jednego średniego jajka, i kilka sztuk orzechów laskowych wpadło, także dało rade to co miałem wypełnić, albo troche na plus

------------------------------------------
no pewnie coś jeszcze chciałem dopisać ale jak zawsze zapomniałem :/

siemka,
DZIEŃ 9,
trening dzisiaj znowu zaj**isty, chociaż krótko spałem, i zmęczony byłem, to zrobiłem sobie małą kawę i dało radę
------------------------------------------------------
TRENING
klatka
1. Wyciskanie sztangi na prostej – 4s 6-8
2. Wyciskanie hantli skos dodatni – 4s 6-8
3. Rozpiętki na prostej – 3s 6-8

barki
na rozgrzewkę 1seria wyciskania sprzed klatki stojąc
1. unoszenie sztangielek bokiem w górę – 2s 6-8
2. unoszenie sztangielek bokiem w górę w opadzie tułowia – 2s 6-8
+szrugsy ze sztangą

triceps
1.prostowanie ramion na wyciągu stojąc – 4s 6-8
2. Pompki w podporze tyłem z obciążeniem 20kg– na dobicie 3s
czekałem chwilę na znajomego to zrobiłem sobie ponad 1km, moze ok. 1,5km na biezni tempem 11km/h
------------------------------------------------------
DIETA
nie jestem pewny, czy wszystko zapisałem

------------------------------------------------------
jutro ciężko będzie z dietą - wyjdę z domu na trening ok. 13 wrócę pewnie ok. 17, i będę od razu wychodził na mecz(liga mistrzów nasza! )
no i znowu wiem, że o czymś zapomniałem, ale ni ch**a nie moge sobie przypomnieć

Zmieniony przez - Warsiawiak w dniu 2013-07-24 00:20:39