Zmieniony przez - klacur w dniu 2013-07-10 16:26:18
...
Napisał(a)
Jak już pisałem nie stać mnie na nie wiadomo jakie żarcie dlatego jem to co jest. Z czegoś chyba muszę wziąć ten tłuszcz i masę. Proszę o jakąś poradę co jeść żeby nie obrosnąć sadłem, do tego jeszcze mi troche daleko bo jak na razie 52 kg waże.
Zmieniony przez - klacur w dniu 2013-07-10 16:26:18
Zmieniony przez - klacur w dniu 2013-07-10 16:26:18
...
Napisał(a)
jak bedziesz żarł cokolwiek i na dodatnim bilansie, to na pewno przytyjesz- ale w sam tluszcz. Co ty myslisz, że mięsnie na tym zrobisz? w dodatku bez treningów. Nie ma o czym dyskutować i doradzac. Tobie zalezy na tluszczu i byle jakim odzywianiu, wiec nijak mozemy pomoc/doradzic, bo z góry jestes na "nie"
przeczytaj wszystko: https://www.sfd.pl/Zbiór_linków_działu_Odżywianie-t418003.html i zweryfikuj swoje podejscie
Zmieniony przez - kocio2009 w dniu 2013-07-10 16:29:38
przeczytaj wszystko: https://www.sfd.pl/Zbiór_linków_działu_Odżywianie-t418003.html i zweryfikuj swoje podejscie
Zmieniony przez - kocio2009 w dniu 2013-07-10 16:29:38
Stop wishing start doing
...
Napisał(a)
Nie rozumie czemu taki pesymizm. Nie jestem z góry nastawiony na nie tylko na wielkie tak bo nie chce wyglądać jak buka z muminków :D zależy mi na wadze i na budowie jak wiadomo bez masy nie ma budowy, więc jestem otwarty na propozycje. Na razie jak już mówiłem jem co jest do jedzenia chyba lepiej żebym coś jadł niż żebym nic nie jadł. Dlatego ponawiam pytanie jakie odżywianie i jaki przykładowy trening lub trening dla mnie żeby utrzymać wagę i budowę ciała w należytym porządku, bo nie chce chodzić jak "dobry gospodarz który chowa konia pod dachem" i na którym wszystko "wisi".
Biorę się za czytanie.
Zmieniony przez - klacur w dniu 2013-07-10 16:39:21
Biorę się za czytanie.
Zmieniony przez - klacur w dniu 2013-07-10 16:39:21
...
Napisał(a)
dostales zbior linków, wiec zacznij go czytac. Art po arcie, zwlaszcza te najbardziej dla ciebie wazne. Ty sie nie odzywiasz- ty w siebie wrzucasz cokolwiek, byle byc sytym i zeby bylo duzo. Nie na tym polega robienie masy (chyba, że masz na mysli owy smalec i wyglad tej muminkowej buki). Dobra dieta kosztuje porownywalnie do syfnego jedzenia, a czasem-i tu cie zdziwie- nawet mniej. Jezeli tego nie zrozumiesz- bedziesz tlusty, a nie zbudowany. Dzial treningu jest osobny
Stop wishing start doing
...
Napisał(a)
Dzięki wielkie za wyrozumiałość i za pomoc. Zawsze mi sie wydawało że to co zdrowe to droższe ale jak tak nie jest to jestem bardzo usatysfakcjonowany :)
Polecane artykuły