Rwanie łydek po bieganiu.

Witam trenuję 4x w tygodniu sporty walki (mma) 2x na siłowni. OD niedawna z rana chciałem dorzucić bieganie niestety po bieganiu rwą mnie strasznie łydki. Praktycznie odczuwam to nawet przy chodzeniu. Nie są to zakwasy jest to charakterystyczne rwanie. Czym to może być spowodowane? ten problem towarzyszy mi od dawien dawna. Kiedyś cały czas biegałem mimo bólu i doprowadziłem się do stanu, że ból był taki, że nie mogłem chodzić. Sporty walki i siłownię trenuję można powiedzieć około 2lata. Do biegania podchodziłem już 2 lata i zawszę ten sam problem. Nie wiem już co mam z tym zrobić.
Wiek:18lat
Waga:73kg.
Buty do biegania sobie zakupiłem ale dalej mnie rwą te łydki. Może to jest zła technika biegania? Staram się biegać po piaskowych drogach albo po lasach.

napewno przez asfalt biegales i mozliwe masz slabe buty - jakie masz buty?.. polecam posmarowac masciem traumell albo na rehabilitacje sportowa

przez asfalt przebiegam może z 10-20metrów żeby wybiec na uliczkę piaskową która prowadzi do lasu ale to raczej nie spowodowałoby takiego bółu. Buty można powiedzieć dostałem jakby od maratończyka takiego więc dopasowywane idealnie pod moją nogę nie były (zresztą nie mam pieniędzy nawet żeby takie buty kupić). Buty to są mizuno wave x10. Postaram się kupić tą maść. Rehabilitacja? Oczywiście jak nie biegam, nie ma takiego problemu. Najgorsze jest to, że nawet jak wyjdę z chłopakami pograć na boisko to też potem mnie te łydki bolą. Myślałem, że to może być wina przetrenowania kiedyś ale teraz zmniejszyłem intensywność treningów a problem dalej się pojawia.

to do USG trzeba isc - bo tutaj nie jest SZPITAL :)

Ehh to aż tak poważny jest ten problem? Przecież na USG z tego co pamiętam koledzy ze złamaniami mieli problem się dostać a co dopiero ja z takim czymś? A prywatnie pewnie sporo kosztuję.