Lydki

Ten "unikat" to oczywiście komplement, czyli niepowtarzalny, jedyny w swoim rodzaju, ze specyficznym poczuciem humoru
Ale nie pomyśl sobie czasem za wiele hehehe
A co do si wi, to jak dobrze pamiętam, porządnie i szczegółowo było napisane, szczególnie się do tego przyłożyłam, aby nie wypadło "jak na blondynkę przystało" no i oczywiście wysłałam, a że nie dostałeś, hm - to już wina poczty!!!!
Pzdr


"Nigdy nie jest dobrze, kiedy może być lepiej"

Podczas jazdy na rowerze (szczególnie pod górkę), bardziej umięśnisz sobie łydki. Ostatecznie, to rower może być, ale tylko przejażdżki bez większych pagórków i wzniesień i z użyciem przerzutków tych najlżejszych.
A jeśli chodzi o rower stacjonarny, to praca nóg szybka i bez żadnego obciążenia.
Godny polecenia jest basen i pływanie żabką lub kraulem.
Wspaniale wysmukla ciało


"Nigdy nie jest dobrze, kiedy może być lepiej"

je ta definicja mi sie podoba
oraz ja w sumie to niewiele mysle wiec....
a si wi mozesz wyslac raz jeszcze
pzdr

...:House music:...

hehehe


"Nigdy nie jest dobrze, kiedy może być lepiej"