CYKL 3, 5.05. DT
bieg 10km, 1h i 6min
miałam odpoczywać, ale ni dy rydy. w ogóle to źle się czułam i wyszłam z zamiarem spaceru, i jakos tak wyszło

jestem z siebie dumna, bo nie pamiętam kiedy zrobiłam 10km. była mała przerwa (musiałam załatwić pewną sprawę po drodze
wiem juz czemu mi się tak ciężko biega - bo nie umiem oddychać

oddychałam płytko i szybko się męczyłam. dziś skoncentrowałam się na oddechu i proszę. bez problemu
suplementy
Lipo X, vit C, q10, mg, b6, q10, castangus
chyba mdli mnie po Lipo X Pack

wczoraj było źle, ale myślałam, że to od grzybów (nażarłam się shitake, bez ich dłuższej obróbki

). dziś też mi wszystko w gardle stoi, ale myślałam, że do sałatki za dużo czosnku dałam

zobaczę jutro.
miska
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda989a634cc72f04643e/mariolka08/dzien/2013-05-05
1. najwspanialszy na świecie omlet
2, 3 sałatka
trening
4. wątróbka z ryżem i jabłkiem
5. jajo z białkiem (oooo wiem co zrobię - zamroże to, później zblenduję i będzie szejk
Zmieniony przez - mariolka08 w dniu 2013-05-05 17:32:43